Gdy spojrzy się na uroczą okładkę albumu, wybijają się dwa, ważne nazwiska polskiej pop-music : Krajewski, Rodowicz. Ale to tylko pozory, bo miast divy Maryli Rodowicz bohaterem  jest Piotr Rodowicz – jeden z najwybitniejszych kontrabasistów jazzu a Seweryn Krajewski jest li tylko pretekstem, by na jazzowo zagrać jego melodyjne i słynne przeboje.  Już poprzedni, ( wydany w 2007 roku) i podobny z zamyśle album „Krajewski – Smooth Jazz” (wydany przez Polskie Radio  i Universal Music)  wzbudzał ogromne emocje, które przełożyły się na ogromny sukces i status Złotej Płyty. Teraz, po ponad dekadzie, Piotr Rodowicz wraca do pomysłu i jego  „Krajewski- Smooth Jazz 2” jest równie perfekcyjny, co jazzowo kreatywny. Bo jakże mogłoby być inaczej, skoro plejadę muzyków tworzą tak wybitni instrumentaliści, jak pianiści Bogdan Hołownia i Piotr Wrombel, trębacz Robert Murakowski, saksofonista Mariusz Mielczarek, legendarny perkusista Kazimierz Jonkisz i równie utytułowany kontrabasista lider Piotr Rodowicz.

„ Wraz z doskonałymi muzykami jazzowymi – mówi o projekcie Piotr Rodowicz– mamy przyjemność , już po raz drugi, złożyć hołd Sewerynowi Krajewskiemu. Stworzyliśmy nagrania o miękkim, radiowym brzmieniu, w stylistyce latin-jazzu. Takie współczesne opracowanie uwydatnia piękno melodii kompozytora i podkreśla ich ponadczasowy urok, a rzetelne zachowanie melodii przypomina słuchaczom te cenne dla polskiej kultury kompozycje”. Przebojowa muzyka  Seweryna Krajewskiego broni się sama a smooth-jazzowe wersje takich hitów jak „ Ludzkie gadanie”, „ Halo Szpicbródka”, Pogoda na szczęście” czy serialowy przebój „ Uciekaj moje serce” stają się nieoczekiwanie  także ciekawymi, jazzowymi standardami.

„  Od lat grając utwory Seweryna Krajewskiego na koncertach w Polsce i w innych krajach, m.in. w Stanach Zjednoczonych – mówi Piotr Rodowicz – przekonałem się o ogromnym potencjale muzycznym i wspaniałym odbiorze jego piosenek wykonywanych w jazzowym opracowaniu. Nowe opracowanie we współczesnej stylistyce smooth jazzowej, ale z rzetelnym zachowaniem melodii, może przywrócić utworom blask, przypomni słuchaczom te  wspaniałe piosenki. Wraz z Bogdanem Hołownią i innymi znakomitymi muzykami mamy przyjemność złożyć hołd  wybitnemu polskiemu artyście”. 

Dionizy Piątkowski