Jak pięknie i subtelnie można pokazać stare, popularne i lubiane niegdyś przeboje. Często zapomniane dzisiaj piosenki funkcjonują w przeróżnych, nowoczesnych wersjach, ale duet Dys-Borzym nadał im absolutnie niepowtarzalnego uroku. „Stare piosenki” stały się – przy całym szacunku do międzywojennej tradycji – ciekawymi i nowoczesnymi kompozycjami. Zgrabnie rozgrywanymi wirtuozerią pianisty Krzysztofa Dysa i uroczo śpiewanymi przez Monikę Borzym. „ Początkowo chcieliśmy nazwać ten projekt ‘Retro’ – wyjaśniają genezę pomysłu artyści. Ale w trakcie jego powstawania, koncertów, kilku publicznych prezentacji badających reakcje publiczności, odeszliśmy od tego pomysłu, aby nie szufladkować tych wspaniałych utworów określeniem o konotacjach – delikatnie mówiąc – zakurzonych”. Urzekające i wciąż świeże melodie autorstwa m.in. Henryka Warsa, Jerzego Petersburskiego z tekstami Juliana Tuwima i Mariana Hemara – są dziedzictwem narodowym polskiej kultury a często i zarzewiem rodzimego jazzu. Album „Monika Borzym śpiew stare piosenki” zawiera takie międzywojenne szlagiery, jak „ Na pierwszy znak”, „Pokoik Na Hożej”, kultowy „ Warszawo, moja Warszawo”,” Daj mi tę jedną noc”, „Bezsenna noc”, „Bez śladu twa wielka miłość minie”, „Może tak może nie” oraz- utrzymana w konwencji całego albumu- piosenka „Takie ciało” napisaną dla Moniki Borzym przez Artura Andrusa i Łukasza Borowieckiego.
„ Monika Borzym śpiewa stare piosenki” to piękny, subtelny zestaw piosenek sprzed 1939 roku otulonych ciepłym, zmysłowym i bardzo świadomym głosem Moniki Borzym , w fenomenalnych aranżacjach i mistrzowskim wykonaniu pianisty. Krzysztof Dys jest jednym z najbardziej oryginalnych pianistów na polskiej scenie jazzowej. Jego grę słychać tak w zespołach bliższych jazzowemu mainstreamowi, jak i w awangardowych projektach klarnecisty Wacława Zimpla i trębacza Macieja Fortuny. Współpracował z legendarnym wibrafonistą Sextetu Komedy – Jerzym Milianem, saksofonistą Mikołajem Trzaską, klarnecistą Wacławem Zimplem. Jest członkiem kwartetu Soundcheck, z którym zrealizował sześć albumów. Sporym uznaniem cieszy się „Legato”- najnowszy projekt pianisty i kompozytora. Monika Borzym jest doskonale znana na muzycznym rynku i pewna swojej artystycznej niezależności. Jako piętnastolatka podjęła naukę w szkole muzycznej w Warszawie, potem wyjechała do Stanów Zjednoczonych. Zdobyciu solidnego, muzycznego wykształcenia i powrocie do kraju Monika otrzymała od Michała Urbaniaka zaproszenie do wzięcia udziału w inauguracyjnym koncercie festiwalu Jazz Jamboree. W ramach solowego debiutu, razem z nowojorskim producentem Mattem Piersonem, powstała płyta „Girl Talk„-kolekcja kobiecych hitów, przemienionych w szlachetne, jazzowe ballady. Kolejny autorski album to „My Place”, do którego muzykę skomponowała wokalistka razem z pianistą Mariuszem Obijalskim a do nagrań zaprosiła wybitnych amerykańskich muzyków. Teraz Krzysztof Dys i Monika Borzym obudzili piękne, przedwojenne piosenki i tchnęli w nie nowe życie nie burząc artystycznych zamysłów autorów.
