Nagranie debiutanckiego albumu dla prestiżowej i legendarnej oficyny Impulse Records jest już samo w sobie najlepszą rekomendacją. W katalogu tej wytwórni są przecież najważniejsze dla jazzu albumy Johna Coltrane’a,  Pharoaha Sandersa, Charlesa Mingusa, McCoy Tynera, Olivera Nelsona czy  Sonny’ego Rollinsa. Do elitarnego grona geniuszy nowoczesnego jazzu dołączyła piękna, subtelna  Andrea Motis. I robi to w brawurowy sposób: z jednej strony bawi się śpiewem i stylistyką „ ala Norah Jones”, z drugiej strony wspaniale improwizuje grając na …trąbce.

Mieszkająca w Barcelonie trębaczka, wokalistka i kompozytorka Andrea Motis  zaskoczyła jazzowy światek autorskim  albumem  „Emotional Dance „. Andrea Motis ma dopiero 21 lat, jej muzyczna dojrzałość imponuje  a mistrzowska gra na trąbce zachwyca. Naukę gry na tym instrumencie rozpoczęła mając zaledwie 7 lat, dzisiaj doskonale odnajduje się nie tylko w pogodnych  smooth-jazzowych frazach, ale także w skomplikowanych  wybiegach improwizacyjnych. Przedziwnie przebiegała jej muzyczna edukacja: naukę w  szkole „Sant Andreu” na przedmieściach Barcelony  rozpoczęła jako trębacz, by później być pierwszym saksofonistą szkolnego zespołu. W 2007 roku, mając zaledwie 12 lat, rozpoczęła współpracę z zespołem jazzowym Sant Andreu Jazz Band , prowadzonym przez jej nauczyciela muzyki i dyrektora muzycznego szkoły Joana Chamorro. To on zauroczył młodą artystkę stylistyką jazzu i jest teraz jej głównym mentorem. Andrea Motis często zaprasza go do zespołu, koncertuje w duecie. W 2010 roku, jako wokalistka, nagrała solowy album „ Joan Chamorro Presents Andrea Motis” zawierający ciekawe interpretacje standardów jazzowych. Coraz częściej pojawiała się także jako solistka ( wokalistka i trębacz) w warsztatowej formacji Andrea Motis & Joan Chamorro Group. W 2011 roku Andrea Motis otrzymała ważną nagrodę  „Català de l’any” – Katalończyk Roku , przyznawaną przez „El Periódico de Catalunya”,  dla wybitnych osobowości  społeczności katalońskiej. Teraz daje poznać się światu wspaniałym albumem „ Emotional Dance”. To jednak nie jej gra na trąbce jest najważniejsza na tym albumie. Andrea jest tutaj przede wszystkim ciekawą, subtelna wokalistką mieszającą muzyczne brzmienia i gatunki. Raz bliższa jest Norah Jones ( do której ją coraz częściej porównują), raz jest bluesowo nostalgiczna niczym Billie Holiday, innym razem bawi się latynoską bossa-novą jak Astrud Gilberto.

Dionizy Piątkowski