To niezwykła i szczególna sesja. Przygotowana przez muzykalną rodzinę jako „West Side Legacy/Generation of Blues” jest hołdem dla legendarnego chicagowskiego bluesmana Eddie’go Taylora, w setną rocznicę jego urodzin. Eddie Taylor – mistrz gitary i artysta nagrywający dla legendarnej oficyny Vee Jay Records – wraz z żoną, piosenkarką Verą Taylor, byli prekursorami muzyków, którzy, poddani wielkiej migracji Afro-Amerykanów lat pięćdziesiątych XX wieku, z biednego Południa do uprzemysłowionego Chicago  przenieśli ludowy blues Mississippi tworząc początki rural bluesa  w West Side w Chicago. Pięcioro z ich ośmiorga dzieci wyrosło na profesjonalnych muzyków,  bluesem zakorzenionym w rodzinnej tradycji.

W 2015 roku Larry Taylor, syn Eddie’go i Very, zaprosił swoich braci i siostry – Brendę, Demetrię, Eddiego Jr. i Tima – do nagrania piosenek z pokolenia ich rodziców. Syn Larry’ego a wnuk Eddie’go i Very, Dullah Taylor dodał sugestywną rapową piosenkę „No Shine” (poświęconą jego matce, nieżyjącej już Janice Myles) do rodzinnych standardów, tworząc z albumu „West Side Legacy” emocjonalnie osadzony w tradycji chicagowskiego bluesa zestaw. Sesję zrealizowały trzy pokolenia Taylorów: Larry Taylor (śpiew i perkusja), Eddie Taylor Jr.(śpiew i gitara),  wokalistki Brenda Taylor i Demetria Taylor, perkusista Tim Taylor oraz raper  Dullah Taylor (Liljet2x  aka Abdullah Al Shabazz). Gościnnie pojawiają się także gitarzysta „Killer” Ray Allison, harmonijkarz Matthew Skoller, gitarzyści Joe.B.Brinson i Ice Mike Thomas, basista Abraham Avery, pianiści Barrelhouse  Bonni, Stanley Banks, Duke Harris oraz puzonista B.J. Emery i saksofonista Ronnie G. Z nieustannego chaosu miejskiej, chicagowskiej biedy, przemocy i niesprawiedliwości rasowej w rodzinnej społeczności Taylorów wyłania się piękno ich rodzinnego muzykowania.

Dionizy Piątkowski