Pianista jazzowy Michel Petrucciani (28.12.1962-6.01.1999) to artysta o klasycznym wykształceniu, który swe pierwsze koncerty prezentował mając niespełna 13 lat. Dwa lata później grał już z Kenny’m Clarke’m i Clark’em Terry’m, potem przeniósł się do Paryża, gdzie nagrał swój pierwszy, autorski album („Michel Petrucciani Trio”); niebawem rozpoczął także współpracę z legendarnym saksofonistą Lee Konitzem. W 1982 roku przeniósł się do Kalifornii, gdzie przystąpił do nowego kwartetu Charlesa Lloyda. Jednak  dopiero występ solowy w Carnegie Hall w ramach Kool Jazz Festival’82 przyniósł mu uznanie krytyki i poklask publiczności. Doskonale odnajdywał się w jazzie tworzonym wspólnie z Johnem Abercrombiem, Gary’m Peacockem, Stephanem Grappellim, Jack’em DeJohnettem. Na początku lat 80-tych (gdy  podpisał kontrakt z prestiżową dla jazzu  wytwórnią Blue Note Records) kariera francuskiego pianisty nabrała światowego rozmachu. Perfekcyjnie swą stylistyką wpasował się w modern-jazz Wayne Shorteta, Jima Halla. Album „Michel Plays Petrucciani” okazał się najlepszą wizytówka pianisty oraz – co warte podkreślenia -wrażliwego kompozytora. Płyta pełna jest impresyjnej muzyki i błyskotliwych fraz gitarzysty Johna Abercrombie’go. Inną ważną płytą   jest solowy album  „Promenade With Duke” lasujący Petruccianiego jako elokwentnego wirtuoza, bawiącego się klasycznymi kompozycjami Duke’a Ellingtona. Jego obszerna dyskografia obejmuje m.in. tak znakomite abumy, jak “Michel Petrucciani Trio” ,”Toot Sweet”- z Lee Konitzem, “Montreux’82 “ – z Charlesem Lloydem, “Estate”, “Oracles’s Destiny”, “100 Hearts”, “A Night In Copenhagen”– z Ch.Lloydem, “Note’n Notes”, “Live At The Village Vanguard’85”, ”Pianism”, kultowy dzisiaj Power Of Three”- z Waynem Shorterem, Jimem Hallem, „Cold Blues”, „Michel Plays Petrucciani”, „Music”, „Playground”,” Michel Petrucciani Live’91”, ”From The Soul”- z Joe Lovano, „Promenade With Duke”,” Marvellous”, „Conference De Presse”, „Au Theatre Des Champ-Elysees: Paris Concert’94”, „Flamingo” – z Stephanem Grappellim, „Both World” oraz kompilację „Michel Petrucciani:The Blue Note Years” .

Jako pianista  Michel Petrucciani był twórcą o wyrafinowanym zmyśle melodycznym i perfekcyjnej technice. Dla współczesnego jazzu był jednym z  najciekawszych pianistów ostatnich dekad. Pianista ostro akcentowanymi dźwiękami przywodzi na myśl stylistykę Keitha Jarretta, ale wirtuoza fortepianowego romantyzmu czynią z niego delikatne quasi „petersonowskie” ornamenty. Mimo kalectwa i fizycznej ułomność potrafił brawurowo budować nastrój i jazzowy koloryt brzmień.

Dionizy Piątkowski