Piękny prezent otrzymał Quincy Jones i jego fani. Przygotowano arcyciekawy, cyfrowo zremiksowany „ Quincy Jones Complette Recordings 1955-1962” , zestaw CD-boxów obejmujących reedycje historycznych i legendarnych albumów wybitnego kompozytora, aranżera i producenta. To właśnie w latach 50-tych i na początku lat 60-tych Quincy Jones wspierał wielu wokalistów, pisząc partytury i kierując orkiestrami dla celów koncertowych i nagraniowych. Wśród nich byli m.in. Frank Sinatra, Billy Eckstein, Brook Benton, Dinah Washington, Johnny Mathis, Count Basie i Ray Charles. Sporym uznaniem cieszyła się jego orkiestra, z którą koncertował w Europie. W tamtym okresie Jones zdobył mocną pozycję w amerykańskiej muzyce popularnej. Nie tylko grał, ale też komponował i aranżował, nabierała rozpędu jego działalność producenta płyt. Zestaw ( 8 CDs / 18 legendarnych albumów) obejmuje m.in. “Jazz Abroad”, “This Is How I Feel about Jazz”, “Go West Man”, “Last Night When We Were Young”, “Harry Arnold + Quincy Jones”, “Birth of a Band” “Great Wide World of Quincy Jones”, „The Great Wide World Of Quincy Jones Live!”, . „Billy Eckstine & Quincy Jones At Basin Street”,. „Big Band Bossa Nova” , „Soul Bossa Nova”.
Quincy Jones jest twórcą wyjątkowym, o ogromnym potencjale twórczym i szerokim horyzoncie muzycznym. Już w latach pięćdziesiątych pisał aranżacje dla Arta Farmera, Counta Basiego, Cannonballa Adderley’a, Dinah Washington i Tommy’ego Dorseya. Jako trębacz zespołów Dizzy’ego Gillespiego przez lata budował muzykę i kariery Franka Sinatry i Raya Charlesa. Skomponował muzykę do blisko 40 atrakcyjnych filmów i setek widowisk telewizyjnych. Był pierwszym ciemnoskórym wiceprezesem nowojorskiej oficyny Merkury Records. Odniósł komercyjny sukces realizując m.in. albumy Arethy Franklin, Whitney Houston i George’a Bensona. Jest współtwórcą sukcesu Michaela Jacksona, a zwłaszcza jego albumów „ Off The Wall” i „Thriller”. W 1985 r. wyprodukował przebój-hymn „We Are The World”. Do historii przeszła także jego współpraca z Milesem Davisem, Ellą Fitzgerald, Herbiem Hancock’em. Jest jednym z nielicznych twórców muzyki, dla którego jazz jest tylko elementem budowania artystycznej struktury. Najpełniejszym przykładem takiego postrzegania muzyki jest album „ Back On The Block ” ( nagrodzony Grammy Awards) zrealizowany z plejadą gwiazd. Z drugiej strony artysta preferuje jazz tworzony w „ milesowskiej ” konwencji taki z rewelacyjnej sesji „ Miles Davis And Quincy Jones: Live At Montreux”. Na 75 urodziny kreatora dzisiejszej muzyki rozrywkowej wdzięczni artyści zgotowali swojemu mistrzowi wspaniałą galą. Na estradzie szwajcarskiego Montreux Jazz Festival przedstawiono jego najkrótsza historię muzyki a bohaterami byli m.in. Patti Austin, Herbie Hancock, Chaka Khan, Al Jarreau, James Moody, Toots Thielemans, Curtis Stigers i wielu innych „wychowanków”. Jeśli do tego dodać nieprawdopodobne konfiguracje zespołów oraz wspaniałe interpretacje jego „The Dude” oraz „ Billie Jean ” – zasłużonym wiwatom nie było końca. Często bywa kokietowany przez publiczność jazzową i być może z tego powodu stara się przemycać jak największą dawkę dobrej ale i skomplikowanej struktury w nagraniach brzmiących niczym rozrywkowe przeboje. Jeśli w tym muzycznym tyglu bawi się bluesem, latynoska sambą, gospel a nawet rapem i hip-hopem to jest to tylko dowód doskonałego, „firmowego”, muzycznego dania Quincy Jonesa.
