Dla wielu miłośników muzyki, którzy na hasło „ jazz” uciekają w popłochu, album „Things with Strings” jest pułapką, w której złowieni dobrym, starym swingującym jazzem, pozostaną już na zawsze. Do tego polubią swoiste jazzowe przeboje, czyli znane i popularne melodie dla jazzowej powagi nazywane standardami.
Göran Larsen pochodzi ze szwedzkiej Uppsali. Gra zarówno na saksofonie tenorowym, jak i sopranowym. W latach 70-tych i 80-tych grał z plejadą amerykańskich muzyków odwiedzających Szwecję, w wśród których byli między innymi Clark Terry, Kay Winding, Tony Scott, Buddy de Franco, Nelson Riddle, Eartha Kitt, Jerome Richardson, Jerry Dodgion. Lata 1994-2008 saksofonista spędził w Helsinkach, gdzie był członkiem dwóch jazzowych orkiestr: Opera Big Band i Great Helsinki Swing Big Band. W tym samym czasie prowadził też dwa własne projekty: septet City Jazz Orchestra i kwintet Talking Tenors, współpracował także z estońskim saksofonistą Raivo Tefenau. Koncertował w Kanadzie, Bangkoku, Kuala Lumpur i Manilii, współpracuje z muzykami jazzowymi ze Szwecji, Polski, Finlandii, Litwy, Łotwy i Estonii. Po raz pierwszy w Polsce pojawił się w roku 1966 i powracał do naszego kraju wielokrotnie. Jednym z efektów jego wizyt jest płyta. „Alone Together” nagrana w kwartecie razem z Dominikiem Bukowskim, Piotrem Lemańczykiem i Tomaszem Sowińskim.
Göran Larsen to weteran europejskiej sceny jazzowej, doskonale orientujący się w modnych, jazzowych brzmienia i nastrojach. Dla takiej koncepcji przygotował swój autorski kwartet by wraz z zespołem kameralistów nagrać zestaw standardów jazzu. II choć konwencja wydawać może się pozornie relaksująca, to jest w tym projekcie nie tylko zamysł jazzu, lekkiego, łatwego i przyjemnego, ale przede wszystkim brawurowa interpretacja słynnych kompozycji: „My Romance” Richarda Rodgersa, „A Flower Is A Lovesome Thing” Billy’ego Strayhorna, „Tim Dom Dom” Jorge Beba, „Home At Last” Hanka Mobley’a, „Serenade to a Cuckoo” Rolanda Kirka, legendarne „Body & Soul” i „Out Of Nowhere” Johnny’ego Greena, „Cedar’s Blues” Cedara Waltona, „I Know – Don’t Know How” Gerry’ego Mulligana i słynne, przebojowe „I Remember You”. Doskonała szkoła i promocja jazzu !