Warsztatowy zespół  Ronin szwajcarskiego pianisty i kompozytora Nika Bärtscha  nazwany  został (w 2001 roku)  na cześć niezależnych wojowników w historii Japonii, którzy nie służyli żadnemu panu. Nik Bärtsch widział w zespole formację, która mogłaby również pracować w klubach i „bawić się z większą mocą”. Artysta jest doskonale wykształconym pianistą (oraz perkusistą), absolwentem Bern Musikhochschule, muzykiem, który aktywnie uczestniczył w licznych, lokalnych projektach, grając wszystko: od  fusion po free-funk i wszelkiego rodzaju ekstrawertyczny jazz.  Nik Bärtsch zainteresował się także kompozycją i pozostając pod znacznym wpływem stylistyki  Johna Cage’a i Mortona Feldmana zdecydowanie oddalał się od jazzu. Pianista określił twórczość zespołu jako „zen-funk i „ritual groove” i wyjaśniał, że  „nasza muzyka jest gdzieś pomiędzy jazzem a kompozycją nowoczesną, progresywnym popem, muzyką rytualną, ogólnie muzyką groove” a krytyk Michel Mettler scharakteryzował estetykę grupy jako „tworzenie maksymalnego efektu przy użyciu minimalnych środków”.

Ronin wydał  kilka znakomitych albumów dla ECM Records („Stoa”, „Awase”, ‘Holon”, „Llyrìa ) oraz  koncertową „Live’ 2012”. Teraz pod flagą oficyny Galileo Music ukazuje się „Spin” kolejny album formacji Ronin, zrealizowany w kwartecie: Nik Bärtsch instrumenty klawiszowe, Shaklarnet oraz saksofon altowy, Jeremias Keller bas oraz Kaspar Rost – perkusja. W muzyce Nik Bärtsch’s Ronin  frazy i motywy są powtarzane, łączone i warstwowe, tworząc zmieniające się, złożone rytmiczne wzory, które zwykle budują się powoli w czasie i mają przytłaczający dramatyczny charakter.

Dionizy Piątkowski