Gdyby przyjąć, że nazwa zespołu odzwierciedla nastrój wokół, którego budowana jest muzyka i brzmienie poznańskiego kwartetu, to odnieść można by mylne wrażenie, iż jest to kolejna płyta aktorsko-autorskiego melancholijnego „smutasa”. Jest jednak inaczej, bowiem przy pełnym poszanowaniu poetyckiej wrażliwości i subtelności muzyki jawi się nowy ”Dziki Ogród” jako album pogodny, zgrabnie zaśpiewany i muzycznie ciekawie przygotowany. Piosenka „Dziki Ogród” pojawiła się już wcześniej na ich debiutanckim albumie „Na żywo z plusem”, teraz przybrała jednak formę nagrania, które buduje – tak po prawdzie- całą stylistykę zespołu. I choć folkloryzm jest w tym przeboju jakimś magicznym zaklęciem, to subtelność ludowej melodyki jest równie piękna, co szlagierowa.
Smutne Piosenki to formacja, która zdecydowanie odróżnia się od typowych pomysłów na estradowy sukces. Nagrania, piosenki i kompozycje utrzymane są w ciekawej, melancholijnej, poetyckiej stylistyce, ale jest w tej muzyce sporo dobrego, subtelnego jazzu. Dziwią się pewnie słuchacze koncertów, gdy Smutne Piosenki nie przedstawiają się „dołującymi” brzmieniami, ale jazzująco nostalgią. Można odnieść wrażenie, że Smutne Piosenki wyrywają się jazzowi, tworząc nową, muzyczną jakość: pełną poetyckiej melancholii, subtelnych artystycznych skojarzeń i brzmień, jakiejś nowej, „jazzowej poezji śpiewanej”.
Smutne Piosenki to zespół założony przez absolwentów i studentów poznańskiej Akademii Muzycznej. Grupa powstała z inicjatywy basistki Pauliny Frąckowiak, która komponuje muzykę i pisze teksty, a w ich aranżację i interpretację wkład mają Iza Polit – wokalistka o pięknej, ciepłej i deep-blues, jazzowej i niepowtarzalnej barwie głosu, elokwentny pianista Michał Ruksza oraz Jakub Szwarc – zdolny, ekspresyjny perkusista. Skrzyknęli się w 2015 roku zjednując sobie grono wiernych słuchaczy, z nagraniami pojawiali się w stacjach radiowych, okazjonalnie koncertując. Zespół oraz muzycy chętnie uczestniczyli w przeglądach i konkursach.Na wokalistkę Izę Polit uwagę zwróciłem już w czasie Blue Note Poznań Competition 2015 roku widząc w jej śpiewie ciekawe zacięcie do wyrafinowanego jazzu. To absolwentka Wydziału Edukacji Muzycznej poznańskiej AM, studentka wokalistyki jazzowej w tej samej uczelni.Jest stypendystką Universitat der Kunste w Berlinie, gdzie m.in. nabiera wiedzy i praktyki z zakresu dydaktyki nauczania muzyki, dyrygentury zespołów wokalnych oraz wokalno-instrumentalnych oraz wystąpień publicznych. Jest nauczycielką wokalistyki jazzowej w poznańskim Zespole Szkół Muzycznych, wiceprezeska Fundacji Wokół Piosenki, prowadzi warsztaty jazzowe, współpracując m.in. z Przemkiem Raminiakiem. Iza Polit jest laureatką Grand Prix Przeglądu Gitarowego, Grand Prix Meskalina Blues Festival, Blue Note Poznań Competition 2015, finalistką Festiwalu Złota Tarka’ 2014 i 2016. Basistka, autorka tekstów i muzyki Paulina Frąckowiak przez trzy lata studiowała pedagogikę na UAM i przeniosła się do Akademii Muzycznej w Poznaniu (jazz i muzyka estradowa oraz gitara basowa w klasie dra Zbigniewa Wrombla). Gra na basie od kilkunastu lat, od kilku lat pisze piosenki (początkowo angielskojęzyczne dla zespołu The Pineal, polskie dla zespołu Smutne Piosenki). Jej twórczość włączyli do swojego repertuaru m.in. Piotr Banach, Jacek Szymkiewicz, Bogusław Sobczuk i Piotr Stelmach. Perkusista Jakub Szwarc jest absolwentem Szkoły Muzycznej II stopnia i studentem poznańskiej ( wydział jazzu) Akademii Muzycznej. Uczy się pod okiem wybitnych polskich pedagogów, takich jak Krzysztof Przybyłowicz, Marek Jakubowski, Paweł Dobrowolski, Zbigniew Wrombel czy Maciej Kociński. Jest muzykiem zespołów Smutne Piosenki, The Pineal oraz Plonra. W 2015 roku zdobył Grand Prix na Tarnów Jazz Contest z zespołem Stolen Ride. Pianista i kompozytor Michał Ruksza jest absolwentem Akademii Muzycznej w Poznaniu, zaangażowany w kilka przedsięwzięć artystycznych: z jednej strony jest kierownikiem muzycznym i akompaniatorem zespołu Zenona Laskowika, z drugiej- uczestnikiem w międzynarodowym projekcie artystycznym Zendegi Zibast – gitarzysty Marka Jakubowicza. To właśnie z nim współtworzy, oparty na improwizacji jazzowej, duet Unobtainum, w którym nawiązuje m.in. do skandynawskiego jazzu i kultury Wschodu. Zespół Smutne Piosenki zajął III miejsce i sześć nagród dodatkowych podczas XXVII Zimowej Giełdy Piosenki w Opolu, jest laureatem II nagrody Festiwalu Artystycznego Koniugacje 2017 w Rawiczu. od wielu miesięcy jest w pierwszej dziesiątce plebiscytu audycji „Będzie Głośno” w radiowej Czwórce . Sukcesem okazał się także udział w Opolskich Eliminacjach do Debiutów 2017: Smutne Piosenki zajęły drugie miejsce, zyskując rekomendujące oceny zarówno jury, jak i dziennikarzy muzycznych. Mają na koncie inne sukcesy konkursowe: III miejsce i sześć nagród dodatkowych na Zimowej Giełdzie Piosenki 2017 w Opolu, II miejsce na Festiwalu Artystycznym „Koniugacje” 2017 w Rawiczu, nagrodę im. Andrzeja Jakóbca w kategorii „muzyka” na FAMA 2017 oraz III miejsce na Festiwalu Muzyczna Jesień – Międzynarodowe Konfrontacje Artystyczne 2017 w Grodkowie. W eliminacjach Narodowego Centrum Piosenki Polskiej do opolskich Debiutów ich piosenka „Dziki ogród” zajęła II miejsce.
Zespół wydał wczęśniej koncertową płytę „Na żywo z plusem”, na której towarzyszy im także kwartet smyczkowy i DJ. Pięć utworów zespołu ukazało się także na wydanej przez Stowarzyszenie Jazz Poznań płycie „Poznański Festiwal Młodego Jazzu 2”. Teraz ukazuje się studyjny album „Dziki Ogród”. „ Młoda polska muzyka jest w ostatnich latach kopalnią talentów, ale od jakiegoś czasu da się zaobserwować w tej wdzięcznej materii pewien niepokojący schemat − jeśli jakaś utalentowana dziewczyna umie śpiewać oraz wyposażać piosenkę w intrygujące związki frazeologiczne, prawie zawsze stworzy duet z kolegą / kandydatem na swojego chłopaka / byłym chłopakiem (niepotrzebne skreślić), który zręcznie obsługuje rozliczne instrumenty na czele z… laptopem. Przyznaję − przejadła mi się ta formuła. Zespół Smutne Piosenki ma złą nazwę, inspiracje czerpie z muzyki uważanej w kręgach hipsterkich za obciach oraz wplata do swoich utworów jazzowe nuty. Wśród fanów trampek znanej firmy to − przynajmniej teoretycznie − porażka. Ja też jestem fanem tych trampek i kibicuję tej ekipie. Bo „niepopularne” bardzo często oznacza „wartościowe”. Piejcie, kury, piejcie” – zachwycał się zespołem Piotr Stelmach z radiowej Trójki.