Po doskonale przyjętych przez krytyków i publiczność albumach  „As Time Passes” oraz „Sounds & Sequences” pojawia się trzeci, zamykający koncepcyjny projekt Nordic Trilogy, album „Lost Threads”. Bohaterami tej znakomitej, utrzymanej w stylistyce klasycznego, jazzowego „scandinavian trio” są: fiński pianista Artturi Rönkä, szwedzki basista Thommy Andersson oraz duński perkusista Daniel Sommer. Teraz albumem „Lost Threads” spinają koncepcyjnie oraz rozwijają kreatywnie ideę wzajemnej, nordyckiej, jazzowej trylogii. Jazz ze swoim improwizatorskim bagażem staje się tutaj niezwykłym, motorycznym impulsem w budowaniu brzmień, które wymykając się typowej „Scandinavian touch of jazz” a stają się nową oraz uniwersalną jakością.

To projekt zorientowany na proces, stawiający na pierwszym miejscu muzyczne ryzyko i płynność – wyjaśnia genezę sesji perkusista Daniel Sommer. Kwintesencja Nordic Trilogy stara się rzucić światło na nordyckie podejścia do kompozycji oraz improwizacji poprzez podziały pokoleniowe i stylistyczne”. W przypadku „Lost Threads” wizja ta kulminuje w muzyce wrażliwość, spontaniczność i jedność. „Większość muzyki powstała, gdy Daniel i ja improwizowaliśmy w moim salonie w Helsinkach” — wspomina pianista Artturi Rönkä. Później, gdy Thommy dołączył do nas na kilka koncertów i sesji nagraniowych, to jego bardzo osobisty sposób gry na basie zainspirował Daniela i mnie do próby rozwinięcia muzyki w dalszych, nieoczekiwanych kierunkach”.

Rezultatem jest dynamiczny i emocjonalnie rezonujący album, nagrany na żywo w studiu w Helsinkach, w którym wszyscy trzej muzycy znajdują się w tym samym pomieszczeniu, bez słuchawek ani żadnych edycji. Z wpływami sięgającymi od nordyckiego folku, zachodniej muzyki klasycznej i tradycji jazzu, „Lost Threads” kontynuuje historię trylogii zacierania granic między kompozycją a improwizacją. Zbiorowe brzmienie tria, zakotwiczone w niuansowym fortepianie Rönkä, głęboko osobistych basowych tonach Anderssona i perkusji Sommer tworzy rozległy i piękny krajobraz dźwiękowy. Obszar wierny duchowi Nordyckiej Trylogii oraz nieograniczonych możliwości zbiorowej improwizacji.

Dionizy Piątkowski