Jako muzyk jazzowy Al Di Meola objawił się w latach siedemdziesiątych, gdy świat muzyki wpatrzony był przede wszystkim w jazz-rockowe i elektroniczne innowacje Milesa Davisa. Al Di Meola, pilny student Berklee School Of Music, rozkochany w folkowych rytmach amerykańskiego Południa właśnie wtedy odkrył swój jazz: ten zawieszony między pogodnymi rytmami fusion, ortodoksją synkopy oraz „blue note” i latynoskim tangiem, sambą i folklorem flamenco. Takie pojmowanie muzyki stało się dla gitarzysty źródłem spektakularnego sukcesu, zachwytu krytyki i aplauzu słuchaczy. Debiutanckie nagrania z Chickiem Coreą, wieloletnia współpraca z Johnem McLaughlinem i Paco De Lucią, nagrania z Larrym Coryellem i Birellim Lagrenem („Super Guitar Trio”), eksperymenty z rockmanami: Philem Collinsem i Billem Brufordem, a nade wszystko poszukiwanie własnej stylistyki umiejscawiały muzykę Al Di Meoli w miejscu z którego łatwo było „wskoczyć” w komercyjny obieg nagród i list przebojów. Kilkanaście autorskich albumów zyskało rekomendujące recenzje, prestiżowe nagrody i wielomilionowe nakłady. Bestsellerowe albumy („Elegant Gypsy”, „Friday Night In San Francisco”) potwierdzały zachwyt i uwielbienie dla gitarowego geniuszu Al Di Meoli.