Ondrej Havelka – vocal,dance,MC
Petra Kohoutova – vocal
Petr Tichý – guitar
Jiří Pípa Novák – drums
Miroslav Lacko – piano
Petr Vlášek – double bass
Martin Zbrožek – violin
Jiří Sládek – violin
Michal Krása – trumpet
Jiří Patócs – trumpet
Jan Buňata – trumpet
Michal Plecitý – trombone
Pavel Jordánek – alto sax,clarinet
Martin Tříska – alto sax, clarinet
Jan Tříska – tenor sax, clarinet
Bedřich Šmarda – tenor sax
Tegoroczny prolog Ery Jazzu wypadł lepiej niż znakomicie. Poniedziałkowy koncert w warszawskim Teatrze Roma zgromadził nadkomplet słuchaczy! Biletów nie było od kilku tygodni. Choć zapewne zwolennicy jazzowej rewolucji przeżyli szok, to być może naszła ich refleksja, że dzisiaj być jazzowym rewolucjonistą oznacza, podążać drogą, która nie budzi wątpliwości, iż nie zszedłeś z drogi jazzu. Ta kwestia The Melody Makers, mistrzów wesołego jazzu znad Wełtawy nie dotyczy. Muzycy radośnie, nie szczędząc nam gagów (muzycznych i para – teatralnych) grali jazz z lat 20. i 30.minionego wieku, jednym słowem, niemal muzykę dawną!!! Improwizacje, niezwykle melodyjne bardziej wchodziły w rejony spontanicznej zabawy, stroniąc od wydumanej wirtuozerii. Czesi każdą nuta zdawali się wołać do nas „patrzcie jaka fajna jest muzyka, jaki fajny jest jazz, jak fajnie się można przy nim bawić” w dodatku przywołując starą prawdę o jazzie, iż u zarania był muzyka do tańca. I komu to przeszkadzała? Nie wiem jak inni, ale ja świetnie się bawiłem, nie szukając w tym graniu drugie dna. Brawo za odwagę pokazania czegoś, co nie musiało nas do czegokolwiek przekonać.
