Renata Johnson-Wojtowicz to sopranistka od początków kariery związana Operą Śląską i gwiazda wielu festiwali. Debiutancki album Ah! Mia vita!” prezentuje upodobanie śpiewaczki do zróżnicowanego repertuaru. Artystka prezentuje niebanalny zestaw hitów wokalnych z kręgu muzyki operowej, operetkowej i musicalowej z takimi przebojami, jak ”Ave Maria”,Sull’- aria z opery „Wesele Figara” Wolfganga Amadeusza Mozarta (wykonywana  tutaj z Magdaleną Dobrowolską) oraz słynny „Flower Duet” z opery Lakmé Léo Delibes’a  (śpiewany wraz z Aleksandrą Kalicką) czy „Dreamed a Dream” czy słynny „0 Mio Babbino Caro”.

Album Rafała Łuszczewskiego „ Chopin-Ballades” to koncertowa propozycja tego wszechstronnego artysty. Pianista postanowił przybliżyć  koncertowe wykonanie kompletu „ Ballad ”  Fryderyka Chopina. „ Doceniam wykonania koncertowe jako te bardziej żywe, prawdziwe i autentyczne, od nagrań zrealizowanych w studio – deklaruje Rafał Łuszczewski. Wynika to z tego, iż wykonaniu muzyki przez artystę przy udziale publiczności, na scenie koncertowej, towarzyszą nieudawane emocje. Każdy koncert to przypływ adrenaliny, która przekłada się na spontaniczność wykonania, świeżość pomysłów interpretacyjnych, żywiołowość i zarazem autentyczność artystycznego przekazu”.

 Milda” oraz Nijoła” to  zapomniane dzieła Stanisława Moniuszki ( oparte w treści na litewskich motywach mitologicznych) stanowią unikalną w muzyce polskiej kontynuację stylu i formy kantatowej. Są utworami nadzwyczaj udanymi, a krótkotrwałość ich sukcesu wyjaśnić da się chyba tylko słowami twórcy libretta „Mildy”-  Józefa Ignacego Kraszewskiego : ” Gdyby się u nas poznać mogli na talencie pana S. Moniuszki, nie zazdrościlibyśmy Niemcom śpiewek Schuberta i Mendelssohna Bartholdy, tym tylko lepszych od p. Moniuszki, że mieli szczęście urodzić się nie u nas i nie u nas wsławić”. Co ciekawe, kantaty te nie były dotychczas dostępne na nagraniach płytowych. Dwupłytowy album „Cantatas” – perfekcyjnie zrealizowany przez Orkiestrę Filharmonii Poznańskiej  pod kierunkiem Łukasza Borowicza /dyrygent/ oraz Wioletty Chodowicz /sopran/, Chóru Opery i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku, Szymona Kobylińskiego /bas/, Roberta Gierlacha /baryton/, Marii Jaskulskiej-Chrenowicz /sopran/, Ewy Wolak /mezzosopran/ i Sylwestera Smulczyńskiego /tenor/ – stanowi w tym kontekście nieoceniony wkład w przywrócenie Moniuszce należnego mu miejsca w czołówce XIX-wiecznych kompozytorów europejskich.

Muzyka polska przeżywa  renesans. Co więcej, na sylwetki często kojarzonych wyłącznie z wąską grupą gatunków muzycznych kompozytorów (Stanisław Moniuszko, Emil Młynarski, Zygmunt Stojowski) chętnie patrzy się z szerszej perspektywy, a to sprawia, że wiele z ich zapomnianych utworów zyskuje pozycję arcydzieł światowej rangi. Jednym z najbardziej zasłużonych dla rozwoju muzyki polskiej przełomu XIX oraz XX wieku twórców był Roman Statkowski. O tym, że jego muzyka odbierana była przychylnie świadczy m.in. to, że choć w swoich dziełach nieustannie hołdował tradycji romantycznej i formom muzycznym nie wykraczającym poza kanoniczne ramy, jego talent zyskał ogromną sympatię Karola Szymanowskiego, znanego z rygorystycznego stosunku wobec twórców ściśle sympatyzujących z tą właśnie estetyką. Nowy album ‘Quartets” znakomitego Kwartetu Camerata ( Włodzimierz Promiński- skrzypce, Andrzej Kordykiewicz- skrzypce, Piotr Reichert – altówka i Rafał Kwiatkowski-wiolonczela)  pozwala zapoznać się z fascynującymi kartami polskiej twórczości, doskonale obrazującymi szereg artystycznych trendów pojawiających się w polskiej muzyce na przełomie XIX oraz XX wieku.

A Polish Kaleidoscope 3 ” to trzeci album Ravel Piano Duo  ( Agnieszka Kozło oraz Katarzyna Ewa Sokołowska) z serii „Polski Kalejdoskop” w całości poświęcony jest powstałej w drugiej połowie XIX wieku oraz na początku wieku XX fortepianowej muzyce tanecznej.
Dziś, za najgenialniejszego polskiego kompozytora tworzącego tego rodzaju dzieła, powszechnie uznaje się Fryderyka Chopina. Często jednak, wielbiąc oraz zachwycając się kunsztem chopinowskiej sztuki zapominamy o wielu wybitnych twórcach, mających niezaprzeczalne zasługi w zakresie propagowania tańców zarówno narodowych, jak i tych pochodzących spoza naszego kraju. Album obejmuje kilka zróżnicowanych stylistycznie miniatur tanecznych cenionych polskich twórców:  Stanisława Moniuszki, Zygmunta Noskowskiego, Władysława Żeleńskiego, Maurycego Moszkowskiego i Ignacego Friedmana.

Natomiast Grażyna Bacewicz należała do ostatnich muzyków łączących szeroko zakrojoną działalność kompozytorską z licznymi występami jako skrzypaczka oraz pianistka. W całej jej twórczości zauważyć można wpływ doświadczeń wykonawczych; większość utworów skrzypcowych Bacewiczówna pisała przecież na potrzeby własnych występów. „W mojej muzyce dużo się dzieje – mówiła wybitna artystka –  jest ona dra­pieżna, a jednocześnie liryczna. Słowa te doskonale ilustrują cztery sonaty, znaj­dujące się na płycie „Chamber Music”. Kameralną twórczość polskiej kompozytorki na swój debiutancki album wybrała Jaga Klimaszewska, znakomita skrzypaczka, koncertująca solistycznie i jako kameralistka oraz pianista Mateusz Rettner, rozwijający swą osobowość twórczą, wzorem Grażyny Bacewicz – jako wykonawca i kompozytor. Repertuar albumu „Chamber Music” dopełniają dwie kompozycjei – nigdy dotąd nie nagrane, a nawet nie wydane jeszcze, miniatury – „Pieśń” oraz „Legenda”.

“ Mea Solo and Chamber Music For Accordion”  to propozycja autorskich kompozycji i ciekawych interpretacji akordeonisty Krzysztofa Olczaka, które przygotował z myślą o solowej wirtuozerii oraz wspólnej grze wraz ze sporym podmiotem wykonawczym i stylistyce „chamber music”. Wśród wykonawców m.in. Arkadiusz Skotnicki /perkusja/, Anna Fabrello /sopran/,Małgorzata Skorupa /skrzypce/,Anna Sawicka /wiolonczela/, Elżbieta Rosińska /akordeon/,Paweł Zagańczyk /akordeon/,Paweł Ratajek /akordeon/,Monika Dżuła-Radkiewicz /gitara/, Aleksandra Kucharska-Szefler /sopran/, Katarzyna Czubek /flet prosty/, Karolina Borowczyk /sopran/, Paulina Araśniewicz /sopran/,Ryszard Borysionek /akordeon/, Tomasz Fopke /recytator/ oraz panująca nad wszystkim dyrygent Dorota Muża-Szlas. Równie interesujący projekt „Genesis” przedstawia akordeonista Bartosz Głowacki, który wraz z zespołem  Rob Luft /gitara/, Rakhi Singh, Charlie Brookes, Simmy Singh, Vanessa Chan, Joanna Ly, Gillian Brightwell /skrzypce/, Maite Colas, Michael Bennett, Sebastian Lee, Matthew Kendell violas /altówki/, Zara Hudson-Kozdoj, Adam Spiers, Daryl Giuliano, Leonie Adams /wiolonczele/, Elena Marigomez /kontrabas/ oraz  dyrygent Elias Peter Brown. Wspaniale prezentują kompozycje Domenico Scarlatti’ego, Vaclava Trojana, Arvo Parta, Victora Vlasova, Jeana-Philippe Rammeau i Astora Piazzolli. Natomiast Andrzej Karałow  to pianista, kompozytor i improwizator młodego pokolenia; student UM w Warszawie (pod okiem prof. Bronisławy Kawalli i prof. Stanisława Moryto) jest laureatem zarówno pianistycznych, jak i kompozytorskich konkursów w kraju i za granicą. W sezonie artystycznym 2018-2019 współpracował z London Philharmonic Orchestra. Album „Through” stanowi próbkę kompozytorskich umiejętności Andrzeja Karałowa, jednego z najbardziej wszechstronnych twórców młodej generacji.

W 1994 roku  Zsolt Szefcsik założył w Budapeszcie Orkiestrę Kameralną Erdődy,  głównie z myślą o popularyzacji węgierskiego dziedzictwa muzycznego i prezentacji dorobku współczesnych kompozytorów. W ciągu kilku dekad zespół, korzystając z węgierskich zbiorów rękopisów, zaprezentował ponad sto zapomnianych utworów. Dzięki temu stał się orkiestrą posiadającą obecnie najobszerniejszy repertuar muzyki węgierskiej. Spora grupa utworów kompozytorów działających w XVIII i XIX wieku stała się dostępna  właśnie dzięki koncertom Orkiestry Kameralnej Erdődy. Album „Szymon Laks/Miklos Rozsa/Guorgy Orban/Wojciech Kilar”  obejmuje dzieła węgierskich ( ale i polskich) kompozytorów działających w XX wieku.

Album „First Command”  to instrumentalna suita zaproponowana przez Polskie Towarzystwo Muzyki Współczesnej, które zamówiło utwór w 2017 roku w ramach obchodów roku Josepha Conrada. „Pierwsze dowództwo” nie powstałoby zatem  bez „Smugi cienia” Josepha Conrada. Tekst literackiego dzieła stanowił punkt wyjścia dla kompozytora oraz bezpośrednią inspirację do napisania muzyki. Nie jest to jednak kompozycja utrzymana w konwencji muzyki filmowej czy ilustracyjnej. Jest to, podzielona na dziesięć części, blisko pięćdziesięciominutowa suita o konsekwentnie zbudowanej narracji, stanowiąca samodzielne dzieło muzyczne. Album „First Command” zawiera zatem kompletne nagranie „Suity” Adama Porębskiego, stanowiącej oryginalne połączenie wpływów muzyki czysto klasycznej, filmowej oraz elektroakustycznej w brawurowej interpretacji Hashtag Ensemble, Adam Porębskiego oraz lektora Paula Preussera.

Twórczość FranÇoisa Couperina powszechnie kojarzona jest z muzyką klawesynową przełomu baroku i klasycyzmu. Jego pełne ornamentów i błyskotliwych ozdobników kunsztowne miniatury i suity niemal nierozerwalnie związane są z kanonicznym klawesynowym repertuarem.  Album  „Couperin” Doroty Cybulskiej – Amsler uświadamia, że FranÇois Couperin  nie był jedynym kompozytorem w rodzinie Couperinów. Jak zaznacza sama artystka …”nazwiska członków rodziny Couperin, wywodzą­cej się z regionu Chaumes-en-Brie, widnieją już w dokumentach z XVI wieku. W 1586 roku Mathu­rin Couperin utrzymuje się jeszcze głównie z pracy na roli, ale uzyskuje prawo do uprawiania muzyki za wynagrodzeniem”. Jego syn, Charles (1595–1654) będzie założycielem muzycznej dynastii, z której  wirtuozerska harfista prezentuje kompozycje  Louisa Couperina (1626-1661),  FranÇoisa Couperina ( 1668-1733) oraz Armando-Louisa Couperina ( 1727-1789).

O najnowszym albumie ”Mendelssohn/Schubert/Chopin” pianisty  Carla Wolfa – niemieckiego pianisty zamieszkałego w Szwajcarii – stanowi kwintesencję muzyki romantycznej. Znajdują się na nim arcydzieła stworzone w latach trzydziestych XIX stulecia przez genialnych kompozytorów, których życie naznaczone było romantyczną melancholią, tragizmem, cierpieniem. Frapujące interpretacje byłego ucznia m.in. Kristiana Zimermana, znakomicie korespondują z doskonałą akustyką biblioteki benedyktyńskiego klasztoru Fischingen i nastrojem tamtejszych wnętrz.  „ Sonata A-dur d 959 „ Franza Schuberta, obok słynnej, ostatniej „Sonaty d 960”, stanowi jedno z najbardziej enigmatycznych dzieł tego wspaniałego twórcy. Każda z jej części, z pozoru pełna prostoty i licznych nawiązań do klasycystycznego porządku, odznacza się ogromnym ekspresyjnym indywidualizmem, będącym nie lada wyzwaniem dla pianisty. Z kolei „Impromptus d 899”  to typowa kompozycja „schubertowskiego”, melodycznego piękna. Nowy album” Schubert” pianistki  Iriny Czukowskiej, w całości poświęcony muzyce Franza Schuberta to okazja do odkrycia talentu  wspaniałej przedstawicielki „rosyjskiej szkoły pianistycznej”.

Dionizy Piątkowski