Piękny hołd złożyli Jarkowi Śmietanie przyjaciele- muzycy. Podwójny album „ Friends. Music of Jarek Śmietana” jest pomysłem perkusisty Adama Czerwińskiego (także serdecznego przyjaciela zmarłego gitarzysty).
Jarek Śmietana to jeden z najważniejszych muzyków na polskiej scenie jazzowej. Od lat uznawany i honorowany przez prestiżowe pisma muzyczne (Jazz Forum, Jazz, Gitara i Bass, Muzyk) .. Laureat komercyjnej nagrody „Fryderyk ’98” za płytę „Songs And Other Ballads”. Absolwent Wydziału Jazzu i Muzyki Rozrywkowej PWSM w Katowicach. Początkowo grał w amatorskim zespole bluesowym Hall, z którym zdobył wyróżnienie na festiwalu Jazz nad Odrą’72. Na scenie zawodowej rozpoczął od współpracy z krakowskim zespołem Dżamble. Nagrywał również z niemieckim big-bandem Klausa Lenza. W latach siedemdziesiątych leader legendarnej już grupy Extra Ball (1973), następnie zespołów Sounds (1984), Symphonic Orchestra, Polish Jazz Stars, skupiającego czołówkę polskiego jazzu. Grał także ( w czasie studiów )w Big Bandzie PWSM w Katowicach. Z zespołem tym sporo koncertował i wziął udział w wielu festiwalach jazzowych Jazz nad Odrą (1975-76),Jazz Jamboree (1975), Praga (1977). Wziął także udział w tournee Big Bandu po USA. Jest także współliderem formacji „Namysłowski-Śmietana Band”. Koncertował i występował na festiwalach na całym świecie,wielokrotnie w USA .W swojej karierze grał z całą czołówką polskiego jazzu ( np. ze Sławomirem Kulpowiczem, Henrykiem Majewskim, Zbigniewem Namysłowskim, Zbigniewem Seifertem, Janem Ptaszynem Wróblewskim ale takż z Ewą Bem, Andrzejem Zauchą) i wieloma światowymi gwiazdami takimi jak: Art Farmer, Freddie Hubbard, Eddie Henderson, Joe Zawinul, Gary Bartz, Carter Jefferson, Vince Mendoza, John Abercrombie, Hamiet Bluiett, Idris Muhammad, Ronnie Burrage, Harvie Swartz, Mike Stern, Jack Wilkins, Zbigniew Seifert, Cameron Brown, Andy McKee, Greg Bandy, David Gilmore i Dave Friedman. Śmietana jest także znakomitym kompozytorem i konceptualistą, autorem ponad 200 utworów jazzowych; jako leader nagrał ponad 20 albumów, w wielu brał udział jako sideman.
„ Dla niego w muzyce liczyła się przyjaźń – wspomina Adam – kontakt na płaszczyźnie towarzyskiej. Jego zespół musiał składać się z kumpli, ludzi którzy myślą tak samo! To było bardzo charakterystyczne dla jego działania. Miał problem z doborem współpracowników, ponieważ oprócz wymagań muzycznych oczekiwał jeszcze lojalności i zaangażowania, w to co robił. Muzyków z którymi grał zawsze traktował jak najbliższych. Dla niego to była wartość na której można budować wszystko”. Stąd nie dziwi, że na hasło ‘friends and music of Jarek” zgłosili się do projektu wybitni muzycy zmarłego artysty.Wspaniały gest i muzyka !!!