Wśród wielu polskich wokalistek jazzowych Iza Zając utrzymuje swój charakterystyczny, estradowo-swingowy styl, stając się jedną z ciekawszych improwizujących artystek, mistrzynią standardów i ballad, którym nadaje niezwykle urokliwy ton  i brzmienie. Jej najnowszy album „Kiss Me Right” jest wspaniałą sesją, w której wokalistka oraz jej trio ( Jarosław Małys – fortepian, Paweł Puszczało – kontrabas i Adam Lewandowski – perkusja) bezpardonowo dzieli się swingowym polotem, żarliwym wdziękiem i subtelnościami jazzowej tradycji. Ni dziwi zatem, że w repertuarze tej sesji znalazły się ulubione przez Izę Zając tematy Duke’a Ellingtona, Richarda Rodgersa  czy Horace’a Silvera. Era Jazzu jest partnerem albumu.

Wokalistka edukację muzyczną rozpoczęła od nauki gry na fortepianie, marząc o karierze pianistki. W szkole średniej zainteresowała się jednak wokalistyką jazzową i przez kolejne lata doskonaliła swój warsztat muzyczny w Akademii Muzycznej w Katowicach. Ukończyła tam, w klasie wokalnej, Wydział Jazzu i Muzyki Rozrywkowej, gdzie styl jazzowy kształtowała pod wpływem Elli Fitzgerald, Sarah’y Vaughan, Betty Carter i Dee Dee Bridgewater. Jako zdolna studentka honorowana była laurami ważnych festiwali i konkursów: od Złotej Tarki Old Jazz Meeting i  Międzynarodowych  Spotkań Wokalistów Jazzowych po koncerty na Jazz Festival Bratysława, Jazz Jamboree, Sopot Jazz Festival i Old Jazz Meeting. W 1999 roku, z okazji jubileuszu stulecia urodzin Duke’a Ellingtona, nagrała autorską płytę „Iza Sings Duke”,  w  2001 roku zrealizowała album „Piosenki dla Armstronga”, który nominowany był do nagrody Fryderyka w kategorii Album Jazzowy Roku a sama artystka w kategorii Jazzowy Muzyk Roku. Wokalistka występuje również na deskach Teatru Muzycznego, gdzie gra główną rolę Grizabelli w musicalu „Koty”. W swoim repertuarze ma również obszerny program z piosenkami z Kabaretu Starszych Panów w opracowaniu jazzowym. Na nowy album Iza Zając wybrała interesujący zestaw składający się ze standardów jazzu i swingu (od „Love You Madly”, „Surrey With The Fringe On The Top”, „Poor Butterfly” i „Satin Doll” po “Centerpiece”,  „Sugar”, “Masquarade Is Over” oraz tytułowy  “Kiss Me Right” – słynny klasyk Horace’a Silvera).

W muzyce jazzowej, która wywodzi się z tradycji wokalnego bluesa, dźwięk nie jest ważniejszy od słowa – pisze na okładce albumu Piotr Rodowicz.  Od zawsze istniała spójność między formą muzyczną a formą słowną. Gdy słowo scala się z muzyką powstaje pewna tajemnica przekazu. W improwizacji ciekawa narracja jest podstawą, czyli dobrze opowiedziana historia ze wstępem, rozwinięciem, zakończeniem. Improwizacja na tekście utworu to mało popularna forma wypowiedzi w wokalistyce jazzowej zwłaszcza w Polsce. Na płycie Izy Zając stanowi ona istotę jej interpretacji. Aranżacje oraz wykonania utworów na płycie świadczą o doskonałej znajomości klasycznej literatury jazzowej, dlatego płyty słucha się z taką radością. Szczególnie zwraca uwagę światowego formatu pianistka Jarka Małysa: doskonała harmonizacja, niezwykle oryginalne, szybka, swingująca. Towarzyszą mu w tym świetnie grający kontrabasista Paweł Puszczało i dokładny timing perkusisty Adama Lewandowskiego. Iza wraz ze swoim najwyższym ideałom muzycznym wokalizą i świetną osobowością artystyczną wnosi wiele treści bardzo cennym pedagogiem, ta płyta spełnia swoje posłannictwo nie tylko artystyczne, ale także dydaktyczne”.

Dionizy Piątkowski