Pamiętacie słynną oficynę Pablo Records ?  Założył ją w 1973 roku producent i wielki entuzjasta jazzu Norman Granz. Wcześniej był właścicielem legendarnej Verve Records, która zarejestrowała i wydała chyba wszystko, co najważniejsze w jazzie lat 40-60. Granz po sprzedaży  oficyny natychmiast otworzył nową i nazwał ją Pablo, honorując Pablo Picasso, artystę którego podziwiał i …kolekcjonował jego obrazy. Początkowo Pablo Records wydawała płyty artystów, których Granz był menedżerem: Ellę Fitzgerald, Joe Passa i Oscara Petersona. Z czasem w katalogu firmy znalazły się największe sławy jazzu i bluesa : od Duke’a Ellingtona i Dizzy’ego Gillespiego po Big Joe Turnera i Johna Coltrane’a. Dzisiaj legendarne albumy ( a jest ich z logo Pablo blisko czterysta) są wznawiane w wersji CD. Często kompaktowe sesje doskonale cyfrowo „odrestaurowane”  i  wzbogacane są dodatkowymi nagraniami. Właśnie ukazały się nowe edycje słynnych albumów „Sophisticated Lady” – gdzie Sarah Vaughan śpiewa standardy Duke’a Ellingtona  legendarny kwartet Johna Coltrane’a  z  przełomowym a „ Afro Blue Impressions ” oraz słynny koncert gwiazd oficyny Normana Granza „The Pablo All Stars Jam”. Polecam !

Dionizy Piątkowski