Ismael “Maelo” Rivera (1931-1987) to portorykański wokalista, muzyk i kompozytor, który na niewielkiej, karaibskiej wysepce wykreował specyficzne połączenie jazz i lokalnej muzyki ludowej. Tą ciekawą muzykę caribbean-jazzu nazwał improwizowanym „soneo” i stał się przed dekady mistrzem tej szczególnej stylistyki. Ismael Rivera w całej swoje muzyce był zainspirowany szeroko pojętym, folkloryzującym Afro-Rican jazzem. Wychowal się w stylistyce karaibskich brzmień, pilotowany w orkiestrze słynnego Rafaela Cortijo, by z czasem sam stać się liderem i wokalista Cortijo y Su Combo. To z tą formacja zdobył największą popularność a w latach 50-tych był idolem muzycznego telewizyjnego „El Show del Mediodia”. Zauroczony lokalnym folklorem i piosenkami w stylu „bomba” i „plena” wraz z innym muzykiem zespołu, Don Rafaelem Cepedą tworzył przebojowe, swingowe nagrania ocierające się zarówno o amerykański, orkiestrowy jazz, jak i modny, szlagierowy „cuban-jazz”. Brzmienia te stały się muzyczną strukturą dla ciekawego stylu ”soneo”, który połączył zarówno nowoczesną improwizację, jak i elementy popularnych nagrań samby i salsy. Niezwykła popularność „nowej” muzyki spowodowała, iż Ismael Rivera stał się „ El Sonero Mayor”, czyli najważniejszym artystą gatunku a z czasem i kultowym twórcą ciekawej stylistyki.
„ Jest dla mnie i mojej muzyki – mówi portorykański saksofonista Miquel Zenon – jak Parker, Mozta i Einstein. Album, jaki przygotowałem wraz z kwartetem jest swoistym pokłonem dla geniuszu Ismalea Rivery. Jego muzyka rozbrzmiewa wszędzie; od Karaibów, po Columbię, Wenezuelę i Panamę i jest duszą brzmień Puerto Rico. Wychowałem się w okolicach Santurce i zawsze blisko było mi do jego muzyki. Teraz albumem „Sonero” jestem jeszcze bliżej”.
Miguel Zenón to jeden wpływowych oraz innowacyjnych saksofonistów i kompozytorów swojego pokolenia. Jego kwartet realizuje doskonałe albumy (np. „Esta Plena”, „Alma Adentro: The Puerto Rican Songbook” oraz “Típico”), osadzone nie tylko w strukturach nowoczesnego jazzu, zgrabnej ballady i subtelnej improwizacji, ale także sięgające do karaibskich brzmień i skojarzeń. Urodził się i wychował na Karaibach, w San Sebastian na wyspie Puerto Rico. Tam też studiował klasyczny saksofon w słynnej Escuela Libre de Música, potem jazz w Berklee College of Music oraz w Manhattan School of Music. Jako sideman i kompozytor współpracował z wybitnymi muzykami (Charlie Haden, Fred Hersh, Kenny Werner, Antonio Sánchez, David Gilmour, Danilo Perez, Steve Coleman) budując swoją jazzową reputację. Na jazzowym rynku pojawiał się zarówno jako solista w zespołach znanych muzyków, lider własnych grup ale także współzałożyciel warsztatowej formacji SF JAZZ Collective. Swój pierwszy album „Looking Forward” nagrał w 2001 roku. Wtedy to stworzył autorski kwartet. Taki format zespołu okazał się standardem dla saksofonisty, bowiem w kwartach Miguel Zenón gra już kilkanaście lat. Teraz kwartet tworzą : pianista Luis Perdomo, basista Hans Glawisching i perkusista Henry Cole.
“Sonero: The Music of Ismael Rivera” to dwunasty album w dyskografii saksofonisty. Nagrany z równym pietyzmem oraz poszanowaniem karaibskiej tradycycji, co z ogromnym jazzowym wyrafinowaniem.„ Moim celem jest zidentyfikowanie elementów, które czynią każdą tradycję wyjątkową – mówi Miguel Zenón. Jeśli te elementy