Już pod koniec lat 30-tych Howard McGhee ( 6.03.1918-17.07.1987) grał na trąbce w wielu zespołach Środkowego Zachodu oraz Detroit. W rodzinnym Tulsa, w stanie Oklahoma uchodził za wirtuoza tego instrumentu i zapraszany był do wielu, amatorskich, lokalnych zespołów. Pierwszy swój poważniejszy sukces odniósł grając w 1941 roku w zespole słynnego już wtedy Lionela Hamptona. Zauroczony jazzem przeniósł się do Andy’ego Kirka, któremu nie tylko pisał aranżacje, ale stał się jednym z ważniejszych solistów w zespole. Na początku lat 40-tych Howard McGhee grywał także w dużych big-bandach, kierowanych m.in. przez Charliego Barnetta i Georgie Aulda. Niezwykłą estradowa aktywność wykazał w połowie lat 40-tych; pojawiał się w różnych, klubowych zespołach ale także na płytach nagrywanych z Charliem Parkerem, Fatsem Navarro oraz innymi muzykami rodzącego się be-bopu. Howard McGhee wziął udział w słynnej sesji nagraniowej Charlie’go Parkera ( dla Dial Records), której owocem było nagranie „Lover Man”. W latach 50-tych trębacz rujnował swą karierę i zdrowie uzależniając się od narkotyków. Dopiero na początku lat 60-tych wrócił do okazjonalnych nagrań (m.in z Teddy’m Edwardsem i George’m Colemanem) i koncertów. Założył nawet big-band oraz wystąpił (z Buddy’m Tate’em) na słynnym Newport Jazz Festival w 1969 roku. Dyskografia trębacza jest niezwykle bogata i różnorodna a ciekawymi albumami z pewnością są „Walkin’ And Swingin’” z Andy’m Kirkem, “The Legendary Dial Masters”z Charliem Parkerem, “Howard McGhee And His Band”, “Trumpet At Tempo”, “The Howard McGhee Sextet With Milt Jackson”, “The Howard McGhee All Stars 1949” oraz “The Howard McGhee Korean All Stars-1951”, “The Howard McGhee Sextet With Gigi Gryce”, “That Bop Howard McGhee And His Orchestra”,”The Howard McGhee Quintet”, “Dusty Blue”, “Together Again!”z Teddy’m Edwardsem), The Bop Masters (1961), “House Warmin”, “Cookin’ Time”, “Jazzbrothers” z Charliem Rousem, “Just Be Three”, “Maggie’s Back In Town”,“Live At Emerson’s 1978”, “Young At Heart” z T. Edwardsem oraz “Trumpet At Tempo” – jedno z ostatnich nagrań genialnego trębacza. Howard McGhee był trębaczem obdarzonym ogromnym zmysłem melodycznym a jego styl gry kształtował się pod wpływem dwóch wielkich trębaczy jazzu, Fatsa Navarro i Clifforda Browna.