Pianista i kompozytor Ethan Iverson, lider słynnego The Bad Plus trio, po serii znakomitych sesji ( realizowanych wraz z innymi liderami) dla ECM Records, debiutuje albumem „Every Note Is True” w prestiżowej Blue Note Records. Kiedy wydawało się, że The Bad Plus jest wiodącym projektem dla pianisty, jego odejście było sporym zaskoczeniem dla fanów tej  popularnej formacji.  „ Nasz  bezkompromisowy dorobek artystyczny, wzbudzając wiele emocji, stał się inspiracją   dla wielu artystów jazzowych. Zawsze wierzyliśmy we własne pomysły, zawsze wierzyliśmy w muzykę, którą graliśmy i zawsze wierzyliśmy, że znajdziemy dla niej odbiorców” – podsumowuje pianista historię Bad Plus. Uważni obserwatorzy jego kariery mogli jednak zauważyć, że od dłuższego czasu ekstrawaganckie, nieco efekciarskie The Bad Plus Trio przestało mu odpowiadać. Spełniał się coraz częściej  w roli sidemana takich gwiazd jazzu jak Lee Konitz, Ron Carter, Albert „Tootie” Heat czy w trio perkusisty Billy’ego Harta.  Symptomem zmian był udział pianisty w licznych projektach realizowanych dla Manfreda Eichera i jego ECM Records. Ethan Iverson doskonale odnajdywał się w projektach  z Tomem Harrellem ( „Common Practice”) i  duecie z Markiem Turnerem („Temproraty Kings|, teraz przedstawia trio gwiazd: z basistą Larry’m Grenadierem i legendarnym perkusistą Jack’em DeJohnette.  Sesja „Every Note Is True” jest swego rodzaju artystycznym wyznaniem pianisty. „Every Note Is True” zawiera elementy stylistyczne ukształtowane w ciągu 17 lat wspólnej pracy z The Bad Plus, to nie ma wątpliwości, że album prezentuje zupełnie inne trio, kierowane przez bardziej dojrzałego kompozytora. Podczas nagrań Iverson, jako lider, wykazał się wnikliwym zrozumieniem talentu każdego z muzyków, co pomogło im zbudować prawdziwie inspirujące, zespołowe brzmienie. Ethan Iverson  spogląda wstecz na swoją muzyczną historię powracając do jazzu inspirowanego muzyką pop/rock, jaką tworzył z The Bad Plus.Teraz – już w autorskim projekcie – przedstawia swoja wizję nowego jazzu, gdzie każda nutka jest prawdziwą.

Dionizy Piątkowski