Bardzo podoba mi się „ Crossing Project ” i pomysły Karo Glazer. To jest coś nowego na naszej jazz-scenie i bardzo w klimacie takiego jazz & beyond , simple-nu jazzu, bo trudno to jednoznacznie sklasyfikować. Pomysł frapujący: zebrać doskonałych muzyków, namówić ich do przestrzegania określonej, producenckiej koncepcji.Album jest z ciekawym pomysłem, bo nie bacząc na jazzowe ograniczenia ( improwizacja, szybkie przedbiegi, swingowanie) Karo zgrabnie wymyka się tym ograniczeniom. Doskonały zespół ( no bo jakże inaczej) ! I ciekawe zaaranżowane kompozycje. To może podobać się i młodych ( wilkom ) oraz starym ( wyżeraczom ) jazzu i okolic. I chyba dobra prognoza dla dzisiejszego jazzu. ” Crossing Project”  to międzynarodowy projekt muzyczny, do którego Karo Glazer, kompozytorka, aranżerka, wokalistka i producentka zaprosiła swoich licznych przyjaciół z różnych zakątków świata. W gronie wyśmienitych muzyków znalazły się takie nazwiska jak m.in. Mike Stern – niegdyś grający u boku Milesa Davisa, jeden z trzech najwybitniejszych i najbardziej rozpoznawalnych gitarzystów jazzowych na świecie, Lars Danielsson – znany bliżej polskiej publiczności dzięki współpracy z Leszkiem Możdżerem, kontrabasista i wiolonczelista o międzynarodowej sławie, John Taylor – legenda wytwórni ECM, pianista należący do grona najbardziej wyrafinowanych muzyków w historii jazzu, Klaus Doldinger – założyciel słynnej jazzrockowej grupy Passport oraz twórca muzyki filmowej do takich obrazów jak m.in.: „Neverending Story” czy „The Boat”, Joo Kraus – znany młodemu pokoleniu jako założyciel przebojowej grupy Tab Two oraz meksykański perkusjonalista – Tomas Sanchez. W gronie wyśmienitych gwiazd znalazły się również polskie nazwiska takie jak: Marek Napiórkowski, Krzysztof Ścierański i Andrzej Olejniczek, a wszystko to w towarzystwie fantastycznego kwartetu smyczkowego filharmonii monachijskiej. Jednym słowem crème de la crème współczesnego jazzu – line up marzeń, tworzący niespotykany wcześniej koloryt, którym już teraz interesują się amerykańscy i europejscy krytycy jazzu. Ostateczne brzmienie to wynik współpracy Karo Glazer z Martinem Waltersem, amerykańskim producentem muzycznym, wielokrotnym laureatem nagrody Grammy, wcześniej współpracującym z Terri Lyne Carrington przy „Mosaic Project” oraz Esperanzą Spalding i grupą Spyro Gyra. Wszystko to sprawia, iż „Crossing Project” to wydarzenie specjalne nie tylko na rodzimej scenie muzycznej. Zainteresowanie mediów wynika przede wszystkim z faktu, iż zaproszeni przez Karo Glazer goście nigdy wcześniej nie mieli przyjemności współpracować ze sobą w takiej kompilacji. Połączenie ekspresji Mike Sterna, ze skandynawskim minimalizmem Larsa Danielssona i wyrafinowaną frazą Johna Taylora w rozbudowanej warstwie rytmicznej tworzonej przez Tomasa Sancheza, to mieszanka wybuchowa. Dzięki nośnym kompozycjom i aranżacjom stworzonym przez Karo Glazer specjalnie na potrzeby projektu CROSSINGS, udało się połączyć w jednym projekcie muzyków z tak różnych zakątków muzycznej wrażliwości, tworząc finalnie niezwykłą opowieść. W ten sposób idea CROSSINGS ujrzała światło dzienne, stając się inspiracją do dalszych projektów w podobnym gronie, również koncertowo. Wszyscy muzycy zgodnie stwierdzają, iż praca nad płytą była dla nich wielką frajdą. W sumie w projekcie CROSSINGS wzięło udział siedemnastu wyśmienitych muzyków, pochodzących ze Szwecji, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Stanów Zjednoczonych, Hiszpanii, Meksyku oraz Polski, a sesje nagraniowe odbyły się w Szwecji, Niemczech, Polsce i USA. Premiera koncertowa projektu miała miejsce 10 listopada 2012 r. na prestiżowym festiwalu jazzowym Ingolstadter Jazztage w Niemczech, gdzie Karo Glazer wystąpiła u boku takich sław jak Marcus Miller czy Maceo Parker.

Dionizy Piątkowski