Kanadyjski saksofonista i kompozytor Cory Weeds jest nieszablonową postacią jazzu. Choć jest przede wszystkim znakomitym muzykiem, to udało mi się połączyć artystyczną pasję z lukratywną inicjatywą: jest założycielem i szefem Cellar Music Group – jednej z ważniejszych oficyn fonograficznych dokumentujących nowoczesny jazz. Będąc muzykiem i nie poddał się presji oraz urokowi dużych firm fonograficznych i w 2001 roku założył własną wytwórnię. Podstawę repertuarową i wydawniczą stanowiły koncertowe nagrania, jakie realizował w swoim Cellar Jazz Club w Vancouver w Kanadzie. Z czasem pokaźne archiwum stało się podstawą ogromnej dyskografii i zarejestrowanych koncertów wspaniałych muzyków. Cellar Music prowadzona przez Cory’ego Weedsa doskonale się rozwijała i realizowała nagrania studyjne oraz dokumentowała jazz od kanadyjskiego Vancouver po amerykański Nowy Jork. Z czasem odkrywała w swoich archiwach nieznane dotąd nagrania takich artystów jak Cannonball Adderley, Shirley Scott, Johnny Griffin, Pepper Adams, Etta Jones i wielu, wielu innych. Dzisiaj katalog Cellar Music Group obejmuje ponad trzysta albumów z imponującą listą mistrzów jazzu, takich jak Louis Hayes, Harold Mabern, Lewis Nash, Jeff Hamilton, Charles McPherson, David „Fathead” Newman, Frazer MacPherson, Scott Hamilton. W katalogu znajdują się także nagrania autorskich formacji Cory’ego Weedsa ( np. „Home Cookin”, „Cory Weeds Quintet”, „Every Now and Them”) oraz gwiazd oficyny, takich jak Miki Yamanaka, Jason Marshall, Vicente Archer, Grant Stewart, nominowani do nagrody Grammy Steven Feifke i Bijon Watson oraz nagrodzony Juno Award , zespół Metalwood. Do tego plejada zdolnych muzyków młodego pokolenia, jak Emmet Cohen, Sam Taylor, Ben Paterson, Jalen Baker i wielu, wielu innych.
Cory Weeds to doskonały i ekspresyjny saksofonista o ciepłym i wpływowym brzmieniu zakorzenionym w tradycji jazzowej. Grając na saksofonie tenorowym lub altowym emanuje nieomylnym poczuciem swingu, subtelnością brzmienia i elokwentną techniką gry. Koncertował i nagrywał z takimi artystami, jak Bill Charlap, Joey DeFrancesco, Champian Fulton, Jeff Hamilton, Harold Mabern, Roy McCurdy, Brad Turner i wielu innych. Jest bohaterem ogromnej – także autorskiej – dyskografii obejmującej tak znakomite albumy, jak „Big Weeds”, „Everything’s Coming Up Weeds”, „The Many Deeds of Cory Weeds”, „Just Like That”, “Up a Step: The Music of Hank Mobley”, “Let’s Go”, “As of Now”, “Condition Blue: The Music of Jackie McLean”, “This Happy Madness” z Jeff Hamilton Trio, “It’s Easy to Remember”, “Let’s Groove: The Music of Earth, Wind & Fire”, “Dreamsville” z Jeff Hamilton Trio, “ Explosion”, “Dream a Little”, “Day by Day”, O Sole Mio! Music from the Motherland”, „ Cory Weeds With Strings: What Is There to Say”, “Just Coolin” , Every Now and Then” w duecie z pianistką i wokalistką Champain Fulton oraz zrealizowany z Cory Weeds Little Big Band „Home Cookin”.
„Jest tak wiele zmiennych związanych z nagrywaniem, tak wiele rzeczy, które mogą mieć wpływ na nagranie – wspomina ostatnią sesję Cory Weeds. Dużo myślałem o Home Cookin’ i o tym, co zapewniłoby mi i zespołowi sukces. Próba, dwa wieczory wykonywania muzyki na żywo w Frankie’s Jazz Club w Vancouver, a potem wejście do studia. To było idealne! Co może pójść nie tak? Nagranie zaplanowano na niedzielę, podczas gdy zespół występował w Frankie’s Jazz Club w piątek i sobotę. Tak się składa, że w czwartkowy wieczór grałem także w tym klubie. Podczas tego koncertu poważnie się przeziębiłem. Byłem w rozsypce. Pod koniec koncertu pomyślałem, że najszybszym sposobem na położenie się do łóżka. W piątkowy wieczór pojawiłem się w klubie nadal bardzo chory, aby odbyć próbę z zespołem. Poszedłem do biura i zapytałem managera czy wie , gdzie jest mój saksofon. Przerażony poinformował mnie, że do klubu włamano się i najprawdopodobniej skradziono mi saksofon. Był to nie tylko niesamowity instrument, ale miał dla mnie ogromną wartość sentymentalną. Powiedzieć, że byłem zdruzgotany”.
Album „Home Cookin” nagrano w rewelacyjnym składzie : Cory Weeds – saksofon tenorowy, Chris Gestrin – fortepian, John Lee – kontrabas, Jesse Cahill – perkusja, Steve Kaldestad – saksofon altowy, James Danderer –saksofon tenorowy, Dave Say – saksofon barytonowy, oraz puzoniści Brian Harding i Jim Hopson oraz trębacza Brad Turner i Chris Davis. Doskonale dobrany repertuar zwierał zarówno standardy ( tytułowy „Home Cookin” i „Metamorphosis” Horace’a Silvera, ‘Theida” Thada Jonesa oraz „Lullaby of the Leaves” B.Petkore’a i J.Younga”), jak i autorskie kompozycje Cory’ego Weedsa. Perfekcyjna instrumentacje, znakomite aranżacje, polot jazzowych improwizacji oraz doskonale zgranie zespołu tworzą z albumu „Home Cookin” niezwykle ważne nagranie nowoczesnego, dzisiejszego jazzu.