Jazzowi – w ramach szeroko rozumianej muzyki rozrywkowej – wyznacza się często nobliwe i szczególne miejsce. Jest mianowicie utożsamiany ze sztuką trudną, elitarną, wymagającą od słuchaczy szczególnego wyrobienia i osłuchania. Ale tylko pozornie spostrzeżenie to jest prawdziwe: jazzowe rytmy słychać przecież w przebojach Franka Sinatry, Whitney Houston, a nawet w aranżacjach piosenek Michaela Jacksona. Równocześnie ułatwione formy muzyki jazzowej, zwłaszcza te, w których element melodyjności, a nawet szlagierowości góruje nad wyrafinowanymi improwizacjami, cieszą się szczególnym powodzeniem, uznaniem i popularnością. Takim niezwykle popularnym nurtem jest przebojowy „smooth jazz” wraz z jego licznymi mutacjami i niuansami.
Smooth jazz – w formie jaką dziś znamy