Przed laty pisałem, że „ koloryt muzyki gitarzysty i kompozytora Krzysztofa Pumy Piaseckiego polega na niezwykłej uniwersalności jazzowej struktury. Gitarzysta jest legendarnym wirtuozem, wymykającym się łatwym klasyfikacjom, ale jest jednocześnie konformistą, dla którego każda muzyczna materia i stylistyka staje się pomysłem na zgrabną interpretację”. I jakby na potwierdzenie moich zachwytów, znakomity gitarzysta realizuje sesję zawierającą zestaw popularnych, znanych i klasycznych kompozycji, które urosły do miana standardów muzyki XX wieku. Nagrywane w tysiącach wersji, popularne w klubach jazzowych, rockowych knajpach i prestiżowych, festiwalowych estradach teraz w interpretacji Krzysztofa Piaseckiego i zaproszonych muzyków staja się kolejną, znakomitą matrycą szanującą zarówno muzyczną tradycję, jak i ukazującą elokwencję muzyków. Dla takie właśnie koncepcji Krzysztof Puma Piasecki zaprosił zespół, który tworzą wielcy polskiego jazzu i rocka: klawiszowiec Zdzisław Kalinowski, basista Stan Michalak, perkusista Jacek Pelc, saksofonista Steve Carrington, gitarzysta Marek Raduli, basista Wojtek Pilichowski, gitarzysta Grzegorz Skawiński, saksofonista Adam Wendt, trębacz Ignacy Wendt oraz gitarzysta Paweł Ambroziak.
Album „Jazz & Rock Standards” jest zestawem ukazującym drogę fascynacji oraz inspiracji, jaką przebył Krzysztof „Puma ”Piasecki: od „House Of The Rising Sun” oraz klasyków mocno osadzonych w rock’ n’rollu (Led Zeppelin, Deep Purple, The Rolling Stones, The Beatles, Jimi Hendrix) po muzyczne zainteresowania kierunku jazzu (John Coltrane, Miles Davis, Herbie Hancock, Weather Report). Na płycie pojawiają się zatem nowatorsko potraktowane „klasyki” muzyki jazzowej i rockowej ( „Whole Lotta Love” Jima Page’a/Roberta Planta, „Birdland” Joe Zawinula, „Sympathy For The Devil” Micka Jaggera/Keita Richardsa, kultowy „Albatros” (Petera Greena), „Come Together” Johnna Lennona, „Who Knows” Jimi’ego Hendrixa i „Smoke On The Water” Richie’go Blackmore’a/ Iana Gillana/ Rogera Glovera po „Giant Steps” i „A Love Supreme” Johna Coltrane’a, „Jean Pierre” Milesa Davisa i „Chameleon” Herbie’go Hanckocka oraz ponadczasowy „Over The Rainbow” Harolda Arlena. Jest także coś niezwykle ujmującego w podejściu polskiego gitarzysty do całej artystycznej koncepcji albumu: to zgrabna muzyczna synteza klasycznego rocka i jazzu. To właśnie tworzy przepiękny koloryt muzyki Krzysztofa Pumy Piaseckiego.