Po raz pierwszy zaprosiłem do Polski Wallace’a Roney’a w 1997 roku. Jego kwintet zagrał  wspaniałe koncerty w Poznaniu  oraz w Lublinie, zespół Roney’a  był wtedy u szczytu popularności i uznania a tworzyli go m.in. pianistka ( oraz ówczesna żona lidera) Geri Allen, perkusista Lenny White oraz grający na saksofonach  Antoine Roney, brat lidera zespołu. To była wspaniała lekcja amerykańskiego hard-bopu i nowoczesnego jazzu.

Wallace Roney  ( 25.05.1960-31.03.2020) był jednym z najbardziej interesujących trębaczy młodszego pokolenia, którzy wychowali się na muzyce Milesa Davisa. Często artysta powoływał się także na Clifforda Browna, jako swojego wielkiego idola.  Wallace Roney jednak nie tyle kopiował frazowanie Milesa, ile zmierzał do własnej interpretacji dzieła wybitnego trębacza (zwłaszcza w jego stłumionym, zwartym brzmieniu i niepowtarzalnym frazowaniu, oraz sposobie posługiwania się przestrzenią i pogłosem zarówno w celu wzbogacenia partii solowych, jak też łączenia pracy sekcji rytmicznej). Wczesne sukcesy Roneya obejmowały nagrania z Chico Freemanem („Tradition In Transition”) i Rickym Fordem („Interpretations”), zaś rok 1986 to czas pracy z Jazz Messengers Arta Blakeya. Wkrótce potem następuje współpraca z perkusistą Tony Williamsem. Zdolny trębacz nagrywa i koncertuje także z Geri Allen, Lennym Whitem, Marvin „Smitty” Smith’em („Keeper Of The Drums” i „The Road Less Travelled”) oraz z saksofonistami: Christopherem Hollyday’em, Kenny’m Garrettem i bratem Antoine Roney’em. Obszerna dyskografia obejmuje kilkadziesiąt albumów, z których najważniejsze to „Tradition In Transition” – z Chico Freemanem, “Interpretations” – z Ricky’m Fordem, “What If” „,Verses”, “Intuition”,The Standard Bearer”, “Obsession”, “ The Story Of Neptune” – z Tony Williams Quintet, “Maroons” -z Geri Allen, “Tokyo Live’1992” -z Tony’m Williamsem, “Seth Air”, “Crunchin’”, “Miles & Quincy Live At Montreux’1993”, “Volcano Blues”-z Randy’m Westonem, “Misteriosos”, A Tribute To Miles” z Waynem Shorterem, Ronem Carterem, Herbiem Hancock’em i Tonym Williamsem, “Jams” -z Kenny’m Garrettem i Larry’m Gildingsem, “The Wallace Roney Quintet”, “Remembering Bud Powell” -z Chick’em Coreą, “Village”, “Eyes…In The Back Of Your Head” – z Geri Allen oraz album “Jazz”.

Fascynację mistrzem Davisem najpełniej Wallace Roney przedstawił w czasie Montreux Jazz Festival’91, gdy młody artysta dublował chorego trębacza. Wielkie uznanie zdobył także dzięki zaproszeniu muzyków słynnego „ kwintetu Milesa Davisa ” (Herbie Hancock, Tony Williams, Wayne Shorter, Ron Carter) by zrealizować wspólnie album i trasę koncertową „A Tribute To Miles”.

Dionizy Piątkowski