Skład zespołu
Leni Stern – guitar, vocal
Mamadou Ba – bass
Alioune Faye – percussion
Leni Stern – guitar, vocal
Mamadou Ba – bass
Alioune Faye – percussion
W zupełnie inny rejon jazzu pojawia się gitarzystka Leni Stern, która wystąpiła w roli czwartkowej gwiazdy festiwalu w Piano Bar na Dziedzińcu Sztuki Starego Browaru. Na koncercie gitarzystka wystąpiła z basistą Mamadou Ba i perkusistą Aliounem Faye. Tych muzyków na pewno trudno postrzegać wyłącznie w kategorii sekcji rytmicznej. W subtelnych i nostalgicznych utworach, przedstawionych w ramach „From New York To Roots”, ustawili się na pierwszym planie. Z rzadka ustępowali miejsca liderce, ekspresją wciąż przypominającą klasyka fusion, Johna McLaughlina. Dało to rewelacyjny efekt, bo etniczne elementy kultur afrykańskich nie zostały sprowadzone do roli pięknego ornamentu. Tego wieczoru były pretekstem do przekształcania ballad i kołysanek w żywiołowe, kilkuminutowe improwizacje. W zabawę, pełną muzycznej wolności, a jednocześnie rytmicznego zdyscyplinowania, zupełnie jak w zapomnianych kompozycjach Manu Dibanga, Hugha Masekeli czy Feli Kuti. W wielu momentach koncertu, Leni Stern – prawdziwa reinkarnacja gitarzystki Emily Remler, jak i wielkiej divy Billie Holiday – odkładała gitarę, odchodziła od mikrofonu i zasiadała za afrykańskim bębnem, wymieniając szerokie uśmiechy z Ba i Faye. Swoistą wisienką na torcie był wykonany pod koniec koncertu, zdecydowanie najsubtelniejszy z całego zestawu, utwór „Like A Thief”, w którym gitarzystka sięgnęła po n`goni – tradycyjną lutnię, popularną w krajach Afryki Zachodniej. Owacje na stojąco pokazały, że jazz lekki i przyjemny w odbiorze, wcale nie musi być banalny.