Blue Note Records nie poprzestaje na budowaniu marki oficyny a ważnym elementem polityki repertuarowej, którą od lat kreuje wybitny producent Don Was ( teraz także prezes Blue Note Records) jest edycja nagrań młodych muzyków jazzowych, którym poprzez markę słynnej oficyny ułatwia się ( często wielkie) kariery. Nobilitacją jest zatem dla młodego muzyka realizacja sesji dla prestiżowej Blue Note Records i kreacja autorskich projektów ze znaczkiem tej prestiżowej ( obchodzącej 80-lat ) oficyny. Tak jest z pewnością w przypadku młodego, amerykańskiego saksofonisty altowego i kompozytora Immanuela Wilkinsa, który albumem „Omega” debiutuje pod szyldem Blue Note Records. Płyta wyprodukowana została przez Jasona Morana, a w nagraniu wzięli udział młodzi muzycy: pianista Micah Thomas, basista Daryl Johns i perkusista Kweku Sumbry.
Immanuel Wilkins, 22-letni saksofonista pochodzi z Pensylwanii i jest absolwentem nowojorskiej Juilliard School of Music. Album „Omega” jest emocjonalnym odniesieniem artysty na wydarzenia w USA związane z zabójstwami George’a Floyda, Breonny Taylor i Ahmauda Arbery’ego, trojga nieuzbrojonych czarnych ludzi, którzy zginęli z rąk białych. Kwartem w sugestywnych, ujmujących kompozycjach nadaje artystyczny bunt przeciw takiej polityce i jest pewnego rodzaju artystycznym manifestem ideologii Black Lives Matter. Immanuel Wilkins stworzył „Omegę” zanim nastąpiły te zgony, ale nie brakowało mu innych przykładów z koszmaru historii rasowej Ameryki. Dwa utwory ( „ Ferguson: An American Tradition” i „Mary Turner”) odnoszą się także do zdarzeń sprzed wielu, wielu lat. Cały bogaty materiał sesji został napisany przez Wilkinsa a jego utwory są starannie uporządkowane. Sercem albumu jest czteroczęściowa suita ( „The Key”, „Saudade”, „Eulogy” oraz „Guarded Heart”) przechodząca przez wiele trybów emocji, od uniesionych, skomponowanych kontemplacji, przez dzikie improwizacje, po pełne wdzięku melodyjne rozwinięcia i emocjonalne wstrząsy i uniesienia.