Mało znany w Polsce kompozytor John Finbury swoim najnowszym albumem „Quatro” zwraca uwagę perfekcyjnym zamysłem kompozytorskim i doborowym składem swego autorskiego kwartetu. Nominowany do Grammy kompozytor zaprosił do realizacji swojej wizji nowoczesnego jazzu wybitnych muzyków : pianistę Chano Dominqueza, wokalistkę Magos Herrerę oraz sekcję ( m.in. kwartetu Wayne’a Shortera) – basistę Johna Pattitucci’ego oraz perkusistę Antonio Sancheza. Całością produkcji zajął się Emilio D.Miler, (laureat Latin Grammy) stąd nie dziwi szczególna latynosko-jazzowa nostalgia przewijająca się przez kompozycje Finbury’ego oraz brawurowe interpretacje zespołu.
John Finbury to amerykański kompozytor i jeden z pierwszych studentów kompozycji jazzowej w Schillinger School w Bostonie ( która później przekształciła się w słynną Berklee College Of Music). Jako nastolatek grał na perkusji w nowojorskiej, rockowej formacji The Bitter End, ale dopiero na studiach (w Longy School of Music w Cambridge i Boston University) zainteresował się grą na fortepianie oraz teorią muzyki i kompozycją. Dorabiając do studenckiego budżetu prowadził klub muzyczny w Salem, gdzie występowali między innymi BB King, Bonnie Raitt, Richard Thompson, REM, Eric Burton and The Animals oraz Pat Metheny. Poza artystycznymi zajęciami John Finbury kształcił się w dziedzinie prawa (był praktykującym prawnikiem przez prawie 35 lat). Wraz z żoną, wokalistką Patty Brayden prowadził Jazz Sextet stając się lokalną atrakcją imprez „Day For Night”. Przełomowym momentem oraz decyzją o skierowaniu swoich artystycznych ambicji w jednym kierunku było profesjonalne zlecenie na kompozycję. W 1979 roku napisał i nagrał ścieżkę dźwiękową do „Portraits from the 2 O’Clock Lounge”, telewizyjnego dokumentu Freda Simona wyprodukowanego dla WGBH Boston. Przebojowe, utrzymane w stylistyce R&B i pop, kompozycje zwróciły uwagę krytyków i pozwoliły zaistnieć autorowi na hermetycznym rynku autorów muzyki ilustracyjnej.
To także tamtych lat sięgają zainteresowanie Johna Finbury’ego brzmieniami latynoskimi oraz rozmiłowaniem w muzyce brazylijskiej. Album „The Green Flash” ukazywał ciekawy „brazilian jazz” a cztery nagrania były nominowane do The American Songwriting Awards, a ciekawa „SambaDan” zdobyła nagrodę dla najlepszego utworu instrumentalnego. Kolejny album „Imaginário” zawierał kilkanaście oryginalnych kompozycji opartych w brzmienie i stylistykę brazylijskiego jazzu. W sesji udział wzięła wybitna wokalistka Marcella Camargo, której towarzyszyli najwybitniejsi bostońscy muzycy , w tym długoletni muzycy zespołów Paquito D’Rivera, Oscara Stagnaro i Marka Walkera, Tima Ray’a oraz zdobywca nagrody Grammy, gitarzysta Claudio Ragazzi. Nagranie „A Chama Verde” było nominowany do Latin Grammy w kategorii „Song Of The Year”. W 2017 roku ukazał się kolejny, brazilian jazz album „Pitanga” a sesję „Sorte!” John Finbury zrealizował wraz z brazylijską wokalistką Thalmą de Freitasem. Album ukazał się w 2019 roku po sesji w The Powerstation Studios w Nowym Jorku a producentem był laureat latynoskiej Grammy Award – Emilio D. Miler. Producent przygotował kompozytorowi zespół All Star, w skład którego wchodzili Vitor Gonçalves, Chico Pinheiro, Duduka de Fonseca, John Patitucci, Rogerio Boccato i legendarny Airto Moreira. Album „Sorte!” był nominowany do nagrody Grammy 2020 w kategorii „Najlepszy Album Latin Jazzu”. Najnowsze albumy Johna Finbury’ego to „ American Nocturnes – Final Days Of July” prezentujące kameralną, jazzową muzykę instrumentalną w arcyciekawej aranżacji na fortepian, wiolonczelę, gitarę, akordeon i harmonijkę ustną. Najnowszy album „Quatro” jest powrotem kompozytora do brzmień i struktur „brazilian jazzu”. Owe skażenie wpływami latynoskimi i hiszpańskimi jest tutaj niezwykle urokliwe: sesja nie wykracza poza typowy „fiestowy” jazz, ale staje się subtelnym zestawem ciekawych i melodyjnych kompozycji.