Kurt Elling uważany jest za jednego z najwybitniejszych współczesnych wokalistów jazzowych. Krytycy i słuchacze wysoko cenią ciepłą, charakterystyczną barwę jego głosu, technikę oraz umiejętności wokalne. Wokalista był dziewięciokrotnie nominowany do nagrody Grammy, ale pierwszą statuetkę zdobył dopiero w 2010 roku, za płytę „ Dedicated To You ”, inspirowaną nagraniami duetu Johnny’ego Hartmana z Johnem Coltranem. Jedenaście razy był Najlepszym Wokalistą Jazzowym ( ankieta krytyków Jazz Times), sześć razy ( The Best Jazz Vocalist) przez Amerykańskie Stowarzyszenie Krytyków Jazzowych. W ostatniej ankiecie pisma Down Beat zwyciężając wyprzedził takich znakomitych, śpiewaków jazzu jak Bobby McFerrin, Jamie Cullum czy Al Jarreau. W ubiegłym roku otrzymał ( za całokształt) prestiżową nagrodę Nightlife w kategorii Oustanding Jazz Vocalist.

Jego najnowszy album „ The Gate”  to nowe interpretacje utworów z repertuaru Stevie’go Wondera , The Beatles , King Crimson,  standardów  Herbie’go Hancocka i  Milesa Davisa. Wokalista bezceremonialnie  sięgnął  zarówno po „ Blue In Green”  Milesa z epokowego albumu „ Kind Of Blue ”, i „ Golden Lady”  S.Wondera, ale także po „ Matte Kudasai ”  grupy King Crimson oraz  słynny temat „ Norwegian Wood ” Beatlesów. Kurt Elling chętnie sięga po standardy, wykonuje własne kompozycje, a jego znakiem  rozpoznawczym jest „śpiewanie” partii solowych znanych jazzowych kompozycji (m.in. Wayne’a Shortera, Keitha Jarretta oraz Pata Metheny’ego), do których pisze własne teksty. Nie inaczej jest  także i tym razem. Zwłaszcza ,że nad całością czuwał legendarny producent Don Was, znany ze współpracy  m.in. z  The Rolling Stones, Bonnie Raitt, Bobem Dylanem.
Kurt Elling to twórczy i utalentowany jazzowy wokalista ostatniej dekady. Muzyczny erudyta, obdarzony 4-oktawową skalą głosu oraz słuchem absolutnym, o perfekcyjnej technice oraz gruntownej wiedzy o tradycji jazzu. To mistrz nastroju, niezwykle intymnego przekazu, który do rytmu, frazy, dynamiki podchodzi jak jazzowy instrumentalista-wirtuoz. To w takich karkołomnych kompozycjach wokalista udowadnia swoim kunsztem, że może bawić się każdą muzyką. Każda kompozycja, każda skomplikowana lub banalna fraza w jego interpretacji staje się instrumentalnym wyzwaniem i zgrabnie prowadzonym przebojem. Kurt Elling  rozkoszuje się brzmieniem, barwą i nastrojem tworzonej muzycznej struktury.

Dionizy Piątkowski