Jest coś szczególnego, że skrzypce są wiodącym instrumentem w słowiańskiej tradycji muzycznej. Nie dziwni zatem, że także wśród muzyków jazzowych bardzo często instrument ten staje się narzędziem kreacji własnej sztuki. Mnogość ofert, jakie spływają na krakowski Konkurs im. Zbigniewa Seiferta jest dobrym symptomem uwielbienia dla jazzowych skrzypiec a sukcesy Michała Urbaniaka, Zbigniewa Seiferta, Krzesimira Dębskiego, Henryka Gembalskiego, Macieja Strzelczyka czy Adama Bałdycha są dla polskiego jazzu niezwykle symptomatyczne. Być może w grupie tej odnajduje się także słowacka skrzypaczka Petra Onderuf, która brawurowo debiutuje swoim kompozytorskim albumem „An Odd Time of Day” nagranym w autorskim kwartecie ( Rok Zalokar- fortepian, Luka Dobnikar- kontrabas i  Aleš Zorec – perkusja, z gościnnym udziałem saksofonisty Jure Pukla i trębacza Gašpera Selko).

Petra Onderuf pochodzi z Bańskiej Bystrzycy na Słowacji. Zaczęła grać na skrzypcach już jako dziecko (mając 7 lat grała także na wiolonczeli). Podczas studiów w konserwatorium w  Brnie zdała sobie sprawę, że muzyka klasyczna nie jest wyborem i wróciła do skrzypiec i odkrycia jazzu i muzyki świata. Studiowała u Maxa Groscha grę na skrzypcach jazzowych w konserwatorium w Klagenfurcie (Austria), a następnie szybko ukończyła również kompozycję i aranżację jazzową u Johannesa Berauera. Uczestniczyła w warsztatach prowadzonych przez Christiana Howesa, Marka Feldmana, Simone Zanchiniego, Briana Blade’a, Johna Patitucciego z zakresu jazzu, a także w innych stylach: muzykę indyjską z Sharat Chandra Srivastava i Pt. Suresh Tal Walkar, muzykę świata z wieloma wspaniałymi artystami, których spotkała na swojej drodze. To dzięki studiom, podróżom i współpracy rozwinął się jej styl muzyczny. Poprzez rygorystyczna edukację jazzową  rozwinęła się jako artystka cross-style, grając z radością bebop w klubie jazzowym jednej nocy i bułgarskie melodie na scenie festiwalu folkowego następnej. Po ukończeniu studiów zajęła się komponowaniem i aranżowaniem jazzu. Jest także edukatorką w dziedzinie jazzu i muzyki etno. Nieograniczona energia, wirtuozeria i kreatywność słowackiej skrzypaczki/kompozytorki oczarowały publiczność w Europie, Azji i Ameryce jako założycielki międzynarodowo Wild Strings Trio.  Nagrywała i występowała z wieloma różnymi zespołami, takimi jak Karavana iluzij, Terrafolk Symbolic Orchestra, Trio A Cuerdas, Primo Tempo, Swinging Strings, Cana Flamenca, Sedef, Sabahbluz, Leon Matek czy Narayani. Koncerowała na prestiżowych festiwalach, takich jak Fajr Festival (Iran), Sharq Taronalari Festival (Uzbekistan), Nanjing Jazz Festival (Chiny), Cankarjev Concert Hall (Słowenia) czy  Lisinski Concert Hall (Chorwacja). Współpracowała przy spektaklach teatralnych i tanecznych, a także nagrywała dla różnych projektów muzycznych i filmowych.

Łącząc pasję do współczesnego jazzu, klasycznego i jazzowego wykształcenia, oraz doświadczenie w globalnych stylach tradycyjnych i etnicznych zrealizowała debiutancki album „An Odd Time of  Day”. Sesja  jest efektem marzenia Petry Onderuf o wydaniu albumu z jej własnymi kompozycjami. Kompilacja pomysłów i doświadczeń z jej globalnego życia koncertowego, spotkań z najwybitniejszymi artystami i głębokich studiów muzycznych, przyniosła jedenaście oryginalnych kompozycji słowackiej skrzypaczki. „Każdy z nich jest odbiciem doświadczeń i emocji ukształtowanych przez nieprzewidywalne zwroty akcji w życiu, lub po prostu wyrazem zabawnej ciekawości z dźwiękiem, dziwnymi rytmami i pomysłami muzycznymi – wyjaśnia genezę albumu Petra Onderuf. Złożone, kręte melodie z kontrapunktową jakością, misterne perkusyjne rytmy i dźwięk zespołu grającego na żywo, czerpiącego energię z energii innych, tworzą ekspresyjny i przestrzenny ton albumu. Ciepły akustyczny tembr skrzypiec prowadzi kwartet przez kolorowe kompozycje tworząc kreatywne, eksploracyjne improwizacje oparte na radości tworzenia muzyki. „Muzyka ma moc łączenia nas, inspirowania nas i pomagania nam w zrozumieniu świata. Dla mnie, ten album jest sposobem na podzielenie się moją historią i mam nadzieję, że będzie rezonował z Twoją. Chodzi o znalezienie piękna w dziwnych momentach życia i świętowanie nieoczekiwanego” – deklaruje  Petra Onderuf.

Dionizy Piątkowski