Kto jest dzisiaj guru nowoczesnego jazzu ? Ulegający awangardowej synorystyce jazzu, pianista Robert Glasper ?  A może łamiący wszelkie konwenanse sztuki i poruszający się na obrzeżach tej muzyki ekscentryczny Kamasi Washington ? A może takim dzisiejszym jazz-drogowskazem jest formacja o zagadkowej nazwie R+R=Now , zespół składający się z takich znakomitości jak  Robert Glasper (klawisze), Terrace Martin (syntezatory, vocoder), Christian Scott (trąbka), Derrick Hodge (bass), Taylor McFerrin (syntezatory, beatbox), Justin Tyson (perkusja). ? To także synteza tego, czym muzycznie zawładnęła ‘czarna” społeczność dzisiejszej Ameryki.

To nasza historia z naszego punktu widzenia – deklaruje Robert Glasper, lider zespołu. Dźwięki każdego z nas są kompletnie inne, ale wszyscy pochodzimy z tego samego konkretnego ogrodu. To bardzo szczere, płynne dźwięki, które oscylują wokół hip-hopu, EDM, jazzu, a czasem nawet reggae… grupa silnych osobowości muzycznych, które szanują się na tyle mocno, że zawsze potrafią przekazać sobie pałeczkę”.  Ekscentryczne efekty pracy nagrodzonego Grammy pianisty i producenta muzycznego Roberta Glasper’a oraz muzyka, rapera, producenta muzycznego Terrace’a Martin’a są często komentowane. Wielu artystów utożsamia się  z „nową black music”  oraz z odważną retoryką artystycznego przekazu. Quincy Jones, Kendrick Lamar, Kanye West, Common i Mos Def – to tylko najważniejsi, dla których inspiracja staja się pomysły Glasper’a  i  Martin’a.

Nazwa formacji jest także kulturowym  i socjologicznym wyzwaniem. „ R+R NOW – wyjaśnia Robert Glasper – to skrót od Reflect+Respond=NOW  i  jest nawiązaniem do śmiałej wypowiedzi legendarnej wokalistki Niny Simone, wedle której określenie to najpełniej odzwierciedla złożoność naszych czasów”.

Dionizy Piątkowski