Polityczna „odwilż” po 1954 roku przyniosła znakomity okres dla polskiego jazzu. Pojawiło się wielu muzyków, którzy szybko zdobyli uznanie i popularność. Większość z nich wkrótce stworzyła podwaliny dla nowoczesnego jazzu w Polsce a ich styl zdobył uznanie na całym świecie i zyskał miano tzw. polskiej szkoły jazzu. Prekursorami „nowego” jazzu byli m.in. Jerzy Duduś Matuszkiewicz, Krzysztof Komeda, Andrzej Kurylewicz, Jan Ptaszyn Wróblewski, Jerzy Milian i Andrzej Trzaskowski. Flagowymi stały się ich modern-jazzowe zespoły : Melomani –Jerzego Matuszkiewicza, Sekstet Krzysztofa Komedy, Jazz Believers i The Wreckers – Andrzeja Trzaskowskiego.
Momentem przełomowym dla Komedy Trzcińskiego był pobyt z Melomanami w pensjonacie ZAIKS-u w Ustroniu Morskim, gdzie Krzysztof, korzystając z przerwy semestralnej, grał gościnnie z popularną już wtedy grupą Melomani. W zespole tym Krzysztof Komeda spotkał swego idola, pianistę Andrzeja Trzaskowskiego. Dwaj pianiści grali wspólnie ( choć Trzaskowski coraz częściej na akordeonie lub trąbce) budując podwaliny pod nowoczesny polski jazz. „ Kiedy Krzysztof Komeda-Trzciński zamieszkał w Krakowie – pisałem w biografii „Czas Komedy” – jasne się stało, że musi dojść do stworzenia supergrupy, w skład której weszliby najlepsi muzycy Poznania, Krakowa, Warszawy. Z dawnego Sekstetu Komedy, oprócz lidera, do nowej formacji weszli także Jan Zylber i Jan Ptaszyn Wróblewski. Pozostali muzycy nowego zespołu Jazz Believers to Andrzej Kurylewicz, Wojciech Karolak, Roman Dyląg, Andrzej Trzaskowski oraz występujący okazjonalnie Witold Kujawski. Dwóch pianistów – Komeda i Trzaskowski stworzyło precedens w dotychczasowych składach grup jazzowych. By rozładować sytuację, Komeda czynił próby gry na saksofonie altowym. Trzaskowski próbował grać na trąbce”.
Swój pierwszy, autorski zespół Jazz Believers Andrzej Trzaskowski zaprezentował na historycznym ( bo pierwszym w Warszawie) Jazz Jamboree’58. Od tego czasu jest liderem lub współtwórcą wielu kolejnych, jazzowych zespołów. Z jednej strony skrywał swój jazzowy talent w grupach The Wreckers, autorskim Kwintecie i Sekstecie, z drugiej strony lansował i zapraszał do swoich pomysłów najwybitniejszych polskich jazzmanów : Zbigniewa Namysłowskiego, Romana Dylągiem, Janusza Muniaka, Włodzimierza Nahornego, Jacka Ostaszewskiego, Tomasza Stańko, Michała Urbaniaka. Wraz z zespołem The Wreckers – jako pierwszy polski muzyk prezentował polski jazz w Stanach : w 1962 grał na festiwalach w Newport i Washingtonie, klubach jazzowych Nowego Jorku, San Francisco i Bostonu. Koncerty te zapoczątkowały międzynarodowe sukcesy lidera i jego zespołów, były także doskonałą rekomendacją rodzącego się polskiego modern-jazzu oraz – co najbardziej znamienne- zaowocowały licznymi kontraktami i nagraniami. Dla Trzaskowskiego okres ten był najznamienitszym w jazzowej, estradowej karierze. To właśnie wtedy koncertował i nagrywał z gigantami jazzu : Stanem Getzem, Lucky’m Thompsonem, Philem Woodsem, Art’em Farmerem. W latach 60-tych, Trzaskowski był powszechnie uważany za luminarza polskiej sceny jazzowej oraz wybitną osobowość europejskiego modern-jazzu. Dowodem zaufania oraz poklasku dla twórczości Trzaskowskiego była oferta współpracy z rozgłośnią NDR w Hamburgu , dla której komponował, prowadził warsztaty jazzowe oraz wykładał kompozycję jazzową. Podobną funkcję pełnił (od 1974) także w Polsce, gdzie był szefem Orkiestry Polskiego Radia i Telewizji. W ramach warsztatowej orkiestry Studio S-1 zrealizował wiele nagrań, pozwolił na rozwijanie się jazzowych talentów ( w orkiestrze grali niemal wszyscy liczący się muzycy młodego pokolenia, ale także Tomasz Stańko, Zbigniew Jaremko, Zbigniew Namysłowski). Andrzej Trzaskowski postrzegany był przede wszystkim jako muzyk jazzowy ale był także znamienitym kompozytorem utworów orkiestrowych, kameralnych i solowych, muzyki do filmów krótkometrażowych, fabularnych i animowanych, muzyki teatralnej. Obok pracy kompozytorskiej był także wybitnym publicystą (współautorem “Leksykonu kompozytorów XX wieku”, redaktorem haseł działu jazzowego “Encyklopedii muzycznej PWN” oraz artykułów w krajowej i zagranicznej prasie muzycznej). No i pianistyka Andrzeja Trzaskowskiego, którą tak naprawdę odkrywamy na nowo po wielu latach. Z jednej strony precyzyjna realizacja własnego zapisu partytury, z drugiej zrównoważone, swingujące partie solowe. Andrzej Trzaskowski potrafił łączyć odległe estetyki i adaptować je dla potrzeb własnych kompozycji, które cechował niepowtarzalny styl, stający się z czasem znakiem rozpoznawczym polskiej, nowoczesnej szkoły jazzu.