Urodzony w Senegalu, gitarzysta, kompozytor i wokalista  Herve Samb odkrył swoją pasję do muzyki w wieku dziewięciu lat. Zafascynowany tradycyjnymi rytmami swojego dziedzictwa i specyficznym połączeniem muzyki afrykańskiej z  amerykańska pop-music, Herve Samb postanowił  tworzyć własne brzmienie. Zaczął niezwykle ambitnie, od jazzowego kwintetu, który  wkrótce stal się lokalną sensacją w Senegalu i formacją, która otwierała  afrykańskie koncerty takich sław jak Lucky Peterson i McCoy Tyner. Autentyczny samouk, Herve Samb odkrył tajemnice harmonii i techniczne możliwości gry na gitarze głównie podczas licznych koncertów, jakie grał z najróżniejszymi grupami. Przełomowym dla młodego muzyka okazał się pobyt Francji w 1998 roku. Muzycznie elokwentny gitarzysta zwrócił na siebie uwagę paryskich gwiazd jazzu i wnet znalazł się w kręgu ( i w zespołach) takich muzyków, jak Cheikh Tidiana Seck, Reggie Washington, David Murray, Pharoah Sanders, Meshell Ndegeocello i Jacques Schwarz-Bart. Pracował także z Richardem Bohringerem oraz charyzmatycznymi wokalistkami : Lisą Simone (córką legendarnej Niny Simone) oraz Somi –  amerykańską wokalistką jazzową. Jego porywająca i przenikliwa gra oraz jego eklektyczna muzyka doskonale ujęta została na autorskich albumach: etno-radosnym „Cross Over„, medytacyjnym „Kharit„, afro-jazzowym „Time to Feel” oraz  najnowszym albumie Teranga”- artystycznym hołdzie dla jego ojczyzny, Senegalu i jest – zdaniem krytyków- „ jednym z największych rewelacji jazzowych przemienionej Afryki”.

 Nagranie to jest najbliższe stylistyce jaką gitarzysta zaproponował w trio Afroistic. Także i tutaj specyficznemulti-kulti” wymyka się tradycyjnej ortodoksji jazzu,  jest częściej niezwykle interesującym i ważnym połączeniem tego, co w tej muzyce najprawdziwsze: rytmom Afryki, funkowym brzmieniom oraz groove jazzowym, impulsywnym improwizacjom. Do tego  afrykańskie brzmienie jazzu w rozbudowanej skomplikowanymi fakturami zabawie wraz z oczywistym odniesieniem do tradycji oraz stylistyki nowoczesnego funky i współczesnego jazzu.

Dionizy Piątkowski