Niepostrzeżenie na jazzowe estrady wdarło się New Trio, które albumem “ Perpendicular Realities” zafascynowało tak fanów, jak i krytyków jazzu. Senior polskiego jazzu, Jan „ Ptaszyn ” Wróblewski nie krył zachwytu : ”nowość, która najpierw mnie ucieszyła, a potem powaliła. To na pewno muzyka zasługująca na miano dzisiejszego jazzu, ale jakże pięknie osadzona w tradycji” . Tomasz Szachowski z radiowej Dwójki stwierdził wręcz, że nowy album  New Trio to „ jedna z najlepszych polskich płyt jazzowych jakie się ukazały w ostatnich latach”, zaś magazyn Jazz Forum piórem recenzenta Ryszarda Borowskiego zachwycał się grą muzyków, którzy  ” … grają tak emocjonalnie, solówki są tak świetnie rozgrywane i rozwijane pod względem energetycznym….”

To drugi , po  “ Simultaneous Expression ” album trio założonego przez “hammondzistę” Jana Smoczyńskiego, jego brata Mateusza Smoczyńskiego (skrzypce) oraz rosyjskiego perkusistę Alexa Zingera. New Trio istnieje  od 2009 roku i tworzą go muzycy pojawiający się często  z czołowymi postaciami światowego jazzu i estrady. Koncerty New Trio to zawsze niezwykłe wydarzenie, pełne sale oraz ogromny entuzjazm publiczności. Bohaterami trio są Mateusz Smoczyński, mieszkający w  San Francisco polski skrzypek, grający ze słynnym ( i nagradzanym Grammy Award) Turtle Island Quartet. Jest także współzałożyciel Atom String Quartet  i jest znakomitym improwizatorem-solistą, który swoją grą uświetnia  albumy wielu znakomitości muzycznych; Jan Smoczyński  grający na oryginalnych ( model pochodzący z lat 60-tych) organach Hammonda to współzałożyciel grupy June, pianista, producent i realizator nagrań oraz muzyk m.in. Urszuli Dudziak , Anny Marii Jopek, Ewy Bem, Grażyny Auguścik, Lory Szafran, Agi Zaryan, współpracujący także z R. Boną, M. Cinelu, D.Youssefem, M. Urbaniakiem, T. Szukalskim, T. Stańko, Zb. Namysłowskim, J. Muniakiem, H. Miśkiewiczem oraz innymi, wybitnymi artystami jazzu. Rosjanin Alexander Zinger  to wszechstronny perkusista, chętnie zapraszany do współpracy  zarówno z lokalnymi zespołami, jak i z formacjami wybitnych gwiazd jazzu i estrady (od Roy’a Hargrove’a po  Davida Sancheza i  zespoły Deborah Brown).

 Perpendicular Realities ” jest naturalną kontynuacją artystycznej koncepcji ich debiutanckiego albumu „ Simultaneous Abstractions”. Nawa płyta stylistycznie znajduje się gdzieś pomiędzy europejską muzyką improwizowaną, free jazzem oraz rockiem. Jednak to wszystko zostało głęboko zakorzenione w tradycji amerykańskiego jazzu. Zespół wykonuje własne kompozycje, a także, przy niezwykłej chemii i porozumieniu, zapuszcza się w rejony pełnej, rozbudowanej  improwizacji . Piotr Iwicki, na łamach Jazz Forum nie szczędzi zachwytów : Połączenia Hammonda z brzmieniem skrzypiec nie należy – delikatnie mówiąc – do najpopularniejszych. Okazuje się, że wypada ono tak samo ciekawie w swingującej konwencji, jak i w sonorystycznych zabawach, jak choćby na końcu płyty. Fajnie wypadają też odważne przetworzenia barwy skrzypiec, dzięki czemu trio z łatwością zmienia koncepcję brzmienia, a to czyni tę muzykę jeszcze atrakcyjniejszą dla słuchacza. Zespół zabiera nas we frapującą podróż, a radość grania udziela nam się bardzo szybko. Słychać też, że mamy do czynienia z rodzajem materiału wyjściowego, który w kontakcie z publicznością będzie rósł jak przysłowiowe ciasto na drożdżach”.

Dionizy Piątkowski