Rockman Rod Stewart powraca swoim najnowszym albumem do swingowej estetyki proponując paletę hitów i standardów jazzu, muzyki rozrywkowej a nawet pogodnego rocka, które teraz w aranżacjach Joolsa Holland i jego Rhythm & Blues Orchestra  oraz brawurowej interpretacji Roda Stewarta nabierają znakomitego, swingowego kolorytu.  „Swing Fever” to kolejny – po doskonale przyjętych albumach serii „The Great American Songbook” – jazzujący album Sir Roda Stewarta. To także efekt rozmów między Rodem Stewartem i Joolsem Hollandem ( które rozpoczęły się w czasach pandemii)  teraz doprowadziły do spełnienia marzeń Roda o stworzeniu albumu z piosenkami, które pod wieloma względami były rock’n’rollem swoich czasów. Materiał na płytę powstał podczas kilkunastu wspólnych sesji, gdzie intymność przestrzeni nagraniowej połączyła się z nieprzemijającą błyskotliwością klasycznych utworów, tworząc zaraźliwe piosenki, którym nie można się oprzeć i które brzmią, jak grane na żywo. Album „Swing Fever” to wspaniały  zestaw  kilkunastu znanych i popularnych kompozycji ( od „Lullaby of Broadway”, “Oh Marie”, „Sentimental Journey”, „Pennies from Heaven”, „Night Train”, „Love Is the Sweetest Thing” i “Them There Eyes” po “Good Rockin’ Tonight”, “Ain’t Misbehavin”, “Frankie and Johnny”, “Walkin’ My Baby Back Home”, “Almost Like Being in Love” i “Tennessee Waltz). To także album, który jest swoistym hołdem składanym legendom Ery Swingu.

Rod Stewart jest jednym z  najpopularniejszych artystów, z ponad 250 milionami sprzedanych albumów  na całym świecie. Jego charakterystyczny głos, styl i piosenki przekroczyły wszystkie gatunki muzyki popularnej: od rocka, folku, soulu, R&B po standardy  Great American Songbook, czyniąc go jedną z niewielu gwiazd, które cieszą się bestsellerowymi albumami w każdej dekadzie swojej kariery. Stewart zdobył  liczne nagrody i wyróżnienia, w tym dwukrotnie był wprowadzony do „Rock and Roll Hall of Fame”, był autorem bestsellerów New York Timesa i laureatem Grammy, a w 2016 roku oficjalnie stał się Sir Rodem Stewartem, zaraz po tym, jak został pasowany na rycerza w Pałacu Buckingham za zasługi dla muzyki i działalności charytatywnej.

Dionizy Piątkowski