Legendarny Tony Bennett, ikona amerykańskiej muzyki rozrywkowej oraz laureat piętnastu Grammy Awards broni się dzielnie przed swoistym zaszufladkowaniem. A to nagrywając albumy z najważniejszymi dzisiejszej pop music ( np. „ Duets: An American Classics” z plejadą gwiazd: od Stinga i Bono po Celine Dion i Paula McCartneya), z wybitnymi jazzmanami ( np. wspaniały album z pianistą Billem Evansem), a to wracając do nagrań sprzed lat, które teraz poddane umiejętnemu cyfrowemu masteringowi ukazują swe nowe, ciekawe brzmienie. Tak jest właśnie w przypadku świątecznego albumu „ A Swingin’ Christmas „ – płyty ,którą ten wybitny wokalista zrealizował dekady temu i to wraz z jedną z najważniejszych orkiestr jazzu, legendarnym big bandem Counta Basiego. Gościnny udział m.in. pianisty Monty Alexandra czy harmonijkarza Tootsa Thielemansa dodają specyficznego, swingowego smaczku : płynie zatem muzyka, jakiej zabraknąć nie może przy świątecznej wigilii i choince oraz tuzinie prezentów. Tak jak na okładce tego przepięknego albumu. Jeśli do tego dodamy wielkie standardy „ I ‘ll be home at Christmas “, “ Silver Bells ” czy “ Santa Claus is Coming to Town” – to mamy najwspanialszy muzyczny prezent od Króla Swingu i niedoścignionego wokalisty jazzu oraz amerykańskiej pop – music. Have a Merry & Swingin’ Christmas, Tony !
