Enrico Pieranuzi – jeden z najwybitniejszych włoskich pianistów jazzowych zarejestrował w koncert swojego kwartetu by uhonorować jubileusz 80-lecia kultowego, nowojorskiego klubu The Village Vaungard. To tutaj odbyły się ( często rejestrowane oraz wydawane na płytach) wybitne koncerty z historii jazzu: od kwartetu Johna Coltrane’a po koncerty Duke’a Ellingtona, Billa Evansa i Theloniusa Monka. Teraz do grona zacnych pianistów Village Vanguard dołączył ( wraz z amerykańskimi muzykami: Donny McCaslin- saksofon tenorowy, Scott Colley-kontrabas, Clarence Penn-perkusja) kompozytor i pianista Enrico Pieranuzi.
Włoski pianista zadebiutował w 1968 roku w zespole Marcello Rosa, ale szerszej publiczności dał się poznać koncertując z wybitnymi muzykami amerykańskimi występującymi we Włoszech: grał m.in. z Kennym Clarkiem, Salem Nistico, Johnnym Griffinem, Artem Taylorem, Kai Winding’em, Chet’em Bakerem, Art’em Farmerem, Sonnym Stittem, Lee Konitzem, Jimem Hallem. Prowadził także własne grupy a od 1975 roku występował z jazzowymi recitalami. Grał także w sekstecie Dino Piany i Oscara Valdambrini’ego ( 1976-82), w trio z Marc Johnsonem i Joey Baronem (1984-86), w duecie z Paulem Motianem (1992), koncertował z Michaelem Moorem, Lew Soloffem ( 1985), a w 1990 roku z zespołem Petera Erskine’a. Sporą popularnością cieszyło się jego trio (z Enzo Pietropaolim i Fabrizio Sferrą), zwłaszcza w projektach stanowiących ilustrację muzyki do filmów. Brawurowej interpretacji doczekały się wtedy m.in. kompozycje Armando Trovaioli’ego i Ennio Morricone’a (np. w filmie „Nuovo Cinema Paradiso”). Teraz zachwyt wzbudza rejestracja koncertu, jaki kwartet Enrico Pieranuzi’ego zagrał w słynnym, nowojorskim klubie The Village Vanguard.