Czy w dyskografii jazzu jest miejsce na albumy, których tytuły brzmią jak z katalogu arcydzieł klasyki : “Trio Bach”, “Reflections Of Bach”,  Vivaldi : The Four Seasons”, “ Satie”, “Ravel’s Bolero”, “ Bach’s Goldberg Variations” ? Autorem  tych nagrań jest  Jacques Loussier – francuski pianista, aranżer i kompozytor, który do historii muzyki przeszedł jako niedościgniony , jazzowy interpretator dzieł muzyki klasycznej.

Jacques Loussier po raz pierwszy przedstawił swe niekonwencjonalne interpretacje w 1959 roku prezentując- w swingującej stylistyce – autorskie Bach Trio w programie dzieł wybitnego kompozytora. Zaskakująca popularność koncertów „Bach na jazzowo” stworzyła odtąd w muzyce rozrywkowej nową jakość. Dla francuskiego pianisty ( aspirującego przecież do miana twórcy jazzowego) była inspiracja, która niebawem przerodziła się w stylistyczną manierę. We wczesnych latach sześćdziesiątych Jacques Loussier nagrał  kolejne, jazzujące albumy z działami Bacha ( np. „Reflections Of Bach”, „The Best Of Play Bach”) by w latach siedemdziesiątych zainteresować się także twórczością innych kompozytorów. W kręgu zainteresowań znaleźli się zarówno Mozart, Vivaldi jaki i autorskie kompozycje łączące elementy muzyki klasycznej, jazzu a nawet rocka (album „Lumiers”). Nagrania z jazzowymi interpretacjami muzyki Bacha ( sprzedane w milionowych nakładach) utrwaliły popularność francuskiego pianisty, ale także prowokowały artystę do realizacji innych, muzycznych wyzwań (takim była wspólna sesja „Back To The Future” z jazzowym pianistą Bobem Jamesem oraz ich brawurowa transkrypcja muzyki Bacha na syntezatory). Kiedy w 1995 roku pianista podpisał kontrakt z jazzową Telarc Records wiadomym było, że ta elitarna wytwórnia zobliguje Loussiera do realizacji swing/klasycznych nagrań. W krótkim czasie powstały albumy z jazzowymi interpretacjami kolejnych dzieł J.S.Bacha; artysta przedstawił także własne wersje „Czterech Pór Roku „ Antonio Vivaldiego, „Gymnopedies „ oraz „Gnossiennes” Erica Satie oraz kolejny bestseller  – „ Bolero ” Maurice Ravela. Coraz częściej sięgał także do dzieł Bacha: w 1999 roku wydał kolejny album „The Bach Book” oraz  „Take Bach” .Ta najnowsza jazzująca wersja koncertów fortepianowych J.S.Bacha została wykonana wraz ze współpracującymi z J.Loussier’em muzykami ( kontrabasistą Benoit Dunoyer De Segonzac oraz perkusistą Andre Arpino) oraz z  tureckimi pianistkami  (Guther i Suher Pekinel).

Wielokrotnie czyniono próby połączenie muzyki klasycznej z jazzem. I choć pomysły te zazwyczaj stanowiły rodzaj artystycznego eksperymentu – to wiele z nich na stałe weszło do kanonu muzyki XX wieku. Najciekawiej wypadał mariaż wybitnych jazzmanów, którzy do swoich projektów zapraszali wirtuozów muzyki klasycznej (np. Stephane Grappelli nagrywał i koncertował z Yehudi Menuhinem ) lub byli solistami w orkiestrach kameralnych lub symfonicznych ( np. John Lewis, Dave Brubeck, Wynton Marsalis ). Jazzmani traktują  zazwyczaj te projekty, jako kreatywne wzbogacania brzmienia i stylistyki. Eksperymentom tym poddali się zarówno Chick Corea, Keith Jarrett, jak i Bobby McFerrin. Dla wielu twórców jazzu łączenie synorystyki muzyki klasycznej i ortodoksji jazzu stało się stylistyczną manierą (np. twórczość Jacquesa Loussiera, Johna Lewisa, Charlie Mariano, Huberta Lawsa).

Dionizy Piątkowski