Premiera nowego (zrealizowanego dla prestiżowej Blue Note Records) albumu „Afrodeezia” amerykańskiego gitarzysty, kompozytora, aranżera i multiinstrumentalisty Marcusa Millera. Płyta to specyficzny, muzyczny konglomerat stylistyk, gdzie wraz z jazzem, funky mieszają się etniczne rytmy arabskie ,afrykańskie, latynoskie i „korzenna” muzyka z Louizjany. Ale także przebojowy cover „’Papa Was A Rolling Stone”. Na płycie parada gwiazd: Robert Glasper, Ambrose Akinmusire i Lalah Hathaway, Keb’ Mo’. Marcus Miller w ramach europejskiej trasy koncertowej promującej album zagra w listopadzie w Polsce, na ekskluzywnym koncercie Ery Jazzu !
Marcus Miller to laureat Grammy Award z najlepszy album jazzowy w 2001 roku , amerykański muzyk, kompozytor, aranżer i multiinstrumentalista, grający przede wszystkim na gitarze basowej, swą profesjonalną karierę rozpoczął, jako nastolatek w soulowej grupie Harlem River Driver w nowojorskiej dzielnicy Jamaica. Wychowany w muzykalnej rodzinie ( ojciec był lokalnym muzykiem jazzowym oraz organistą i szefem kościelnego chóru ), gdzie wśród domowników przewijali się wybitni muzycy jazzowi „czarnego Nowego Jorku”. Pierwszych lekcji udzielał mu sam Wynton Kelly, pianista z zespołu Milesa Davisa. Nastolatek poznawał tajniki gry na klarnecie, pianinie, gitarze basowej. Już jako piętnastolatek rozpoczął regularne grania w klubach jazzowych Nowego Jorku wzbudzając sensacje i zachwyt starszych muzyków. Jako basista pojawiał się ( 1997) w grupach flecisty Bobbie’go Humpreya, perkusisty Lenny’ego White’a i legendarnego klawiszowa Lonnie Listona Smitha. Prawdziwą szkołą okazały się dla zdolnego basisty lata spędzone w studiach nagraniowych i współpraca z popularnymi i uznanymi gwiazdami jazzu i estrady: od Boba Jamesa, Davida Sanborna i Groovera Washingtona po wokalistki : Arethę Franklin i Robertę Flack. W 1980 roku do nowego zespołu zaprosił go Miles Davis, doceniając młodego basistę głównie jako elokwentnego instrumentalistę i ciekawego aranżera. Dwuletnia współpraca z Davisem okazała się dla Millera prawdziwą szkołą jazzu. Realizując nagrania z Milesem ( np. ” The Man With The Horn”, ” We Want Miles”, ), współpracował jednocześnie z Davidem Sanbornem ( np. album „Voyeur” i nagrodzony Grammy Award „ Inside ” ),pracował wytrwale nad własnymi projektami. Coraz częściej grał na instrumentach klawiszowych, perkusyjnych, śpiewał, sporo aranżował. Wybitną realizacją Marcusa Millera okazała się płyta „ Tutu ” Milesa Davisa z 1986 roku. Ale równie ważne były nagrania i albumy realizowane z legendarnym wokalistą rhythm ’ n ‘ bluesowym Lutherem Vandrossem. To właśnie Marcus Miller jest współtwórcą przebojów „ Till My Baby Comes Home”, „ It’s Over Now ” czy nagrodzonego Grammy Award „The Power of Love” – najlepszego przeboju rhythm ‘n bluesa w 1991 roku .Okres ten jest także czasem współpracy Millera z najważniejszymi muzykami : od zespołów The Crusaders i Take 6 po saksofonistów Wayne Shortera, Kenny Garretta oraz wokalistów Ala Jarreau i Chakę Khan. To wtedy jego charakterystyczny styl przyczynił się do spopularyzowania tzw. slapping’u, polegającego na uderzaniu za pomocą kciuka o struny bezprogowej gitary basowej i uzyskiwaniu, poprzez drganie tych strun, charakterystycznego, perkusyjnego dźwięku. bądź odtwarzanego utworu. Dopiero w 1992 roku Marcus Miller, po lata spędzonych w innych zespołach i produkcji dla innych muzyków, zdecydował się na własną, solowa karierę. Album „ The Sun Don’t Lie” stał się wielkim wydarzeniem artystycznym i natychmiast ugruntował niepodważalną pozycję basisty i kompozytora na jazzowym firmamencie. Niezbyt rozległa autorska dyskografia artysty jest jednak na tyle znacząca ,że każdy nowy album Millera staje się wydarzeniem muzycznym na światową skalę. I to zarówno, gdy nagradzany Grammy Award album „ M 2” nobilituje młodego twórcę, jak i w przypadku wielkim komercyjnych sukcesów płyty „ Silver Rain” i kultowego albumu koncertowego „ The Ozell Tapes”. Studyjny album „ Free ” , którego koncertowa premiera miała miejsce w 2007 roku w ramach Ery Jazzu , to dziesięć wspaniałych kompozycji, w tym impresje na temat znanych motywów Milesa Davisa czy Stevie’ego Wondera oraz sugestywny „ cover” piosenki „ Free ” Denice Williams – wykonany przez Millera wraz z charyzmatyczną wokalistką Coranne Bailey Rae.
Marcus Miller – po trzech latach od brawurowego koncertu Ery Jazzu w Sali Kongresowej wraz ze swoim nowym zespołem pojawi się w warszawskim klubie Palladium ( 22 października) i będzie to jedyny, ekskluzywny koncert w Polsce. „Chcę zagrać funkowy koncert klubowy –ustalał szczegóły wizyty w Warszawie Marcus Miller – dla rozbawionej i roztańczonej publiczności; takiego koncertu jeszcze w Polsce nie grałem”.