Zrealizowany dla Australian Broadcasting Company album „ Close Your Eyes” okazał się dla Sarah McKenzie wielkim sukcesem : płyta zdobyła ARIA 2012- australijski odpowiednik Grammy jako Najlepszy Album Jazzowy Roku. W roku 2012 uzyskała stypendium do słynnej, amerykańskiej „ kuźni jazzowych talentów” – do Berklee College of Music w Bostonie ( którą ukończyła z wyróżnieniem w 2015 roku).
„ Ostatnio słuchałam swoich pierwszych nagrań z moim menadżerem i byliśmy naprawdę zaskoczeni, jak bardzo inaczej brzmi ten materiał – mówi w rozmowie z Martą Jundziłło/Jazzarium. Przede wszystkim, najbardziej odczuwalna jest zmiana… w moim głosie. Na pierwszych płytach brzmię młodziej, teraz mój głos jest bardziej dojrzalszy i bardzo mi się to podoba. Druga rzecz, to stylistyka. Moje dwa ostatnie albumy: „Paris in the Rain” i „We Could Be Lovers” są konsekwentne stylistycznie. Wcześniejsze płyty, były mieszanką: muzyki latino, jazzu, a nawet popu – za dużo styli, jak na początek kariery. Bardzo się cieszę, że mogę obserwować takie zmiany w mojej twórczości” .
Australijska pianistka i wokalistka Sarah McKenzie uznawana jest przez brytyjskich i francuskich dziennikarzy muzycznych za następczynię Diany Krall . Czy australijska wokalistka odbierze koronę Dianie Krall i stanie się bohaterką światowych estrad ? „ Sarah McKenzie nie bez kozery porównywana jest do Diany Krall – pisał entuzjastycznie Paweł Brodowski, szef Jazz Forum . Ta sama specjalizacja (piano, wokal), podobny gatunek muzyki i repertuar (standardy lat 30-tych i 40-tych, ballady, bossa nova i blues), jazzowe combo, wirtuozerska, ale stylowa pianistyka, smak, piekielny swing, piękny głos i nieskazitelna intonacja. Elegancja i uroda !”.