Urodzony w Mołdawii, a mieszkający teraz w Niemczech, pianista i kompozytor Stefan Sirbu realizuje swa kolejną płytę „Reverie” – delikatną, zacierającą granicę gatunków ukazaną siłą refleksji i kreatywnej wirtuozerii. Po sukcesie debiutanckiej „Autumn Whispers” (2021), pianista ponownie zaprasza do współpracy muzyyków z Nowego Jorku: saksofonistkę tenorową Julietę Eugenio, basistę Clovisa Nicolasa i perkusistę Anthony’ego Pinciotti’ego ( który zmarł tragicznie 30 grudnia 2024 roku, zaledwie kilka miesięcy po sesji). Łącząc tradycję jazzu z klasycznymi wpływami i współczesnym duchem, niuansowe podejście pianisty — unikanie technicznego popisu na rzecz melodyjnego opowiadania historii — oferuje zarówno intymne, jak i uniwersalne brzmienia i nastroje. Znakomicie nagrany album, w legendarnym Tedesco Studios w Nowym Jorku, prezentuje delikatnie komponowani i kontemplacyjnie pisane autorskie utwory Stefana Sirbu perfekcyjnie rozpisane na standardowy kwartet.

Od bujnej, inspirowanej J.S. Bachem, tytułowej „Reverie” po swingujący „No Worries”, kompozycje Stefana Sirbu obejmują szereg nastrojów i stylów. Nowa interpretacja utworu z jego debiutu, groove’owego, napędzanego przez brzmienie Rhodesa „Elsa au Miroir” jest równie emocjonująca, co energetycznie kreatywna. „That Very Vienne” to filmowy ukłon w stronę doświadczeń Sirbu w okresie kształtowania się we francuskim mieście, a zamykający „Valse Sans Titre”, skomponowany przez Stefana Sirbu dwie dekady temu, z czasem stał się jednym z jego najbardziej charakterystycznych dzieł mołdawskiego artysty. Utrzymana w eleganckim stylu sesja jest ciekawą prezentacją zgrabnego, jazzowego kwartetu, który nie siląc się na nieposkramiane zawirowania przedstawia piękny, subtelny, jazzowy album.

Dionizy Piątkowski