Marcin Nowakowski – zdolny polski saksofonista, zwany przez amerykańskich dziennikarzy „europejskim ambasadorem smooth jazzu„, nie zarzucając trudnej drogi zdobywania publiczności poprzez karkołomne improwizacje stał się idolem jazzu „lżejszego i przyjemnego”. To stylistyka i brzmienie, które z tak znamienitym, przebojowym rezultatem ogrywane jest od kilku dekad w całej Ameryce. Polski saksofonista dołączył zatem do elity smooth jazzu pilotowanej od dekad przez wybitnych muzyków : Jeff Lorbera, Kenny G. czy Davida Koza. Z czasem wielu artystów amerykańskiego pop-jazzu i funky znalazło się w kręgu zainteresowań i projektów M. Nowakowskiego, z którym chętnie realizują kolejne nagrania. Dla polskiego jazzu sukces Marcina Nowakowskiego jest powodem dumy, dla samego artysty także wielkim zauroczeniem dla przebojowej, jazzowej stylistyki.
Marcin Nowakowski jest artystycznie konsekwentnym i technicznie elokwentnym saksofonistą nie unikającym także gry na flecie, klarnecie, fagocie, harmonijce oraz – kultowym dla fusion jazzu -elektronicznym saksofonie EWI. Doskonałe opanowanie instrumentu oraz swoiste poczucie jazzowego piękna zawdzięcza doskonałemu wykształceniu muzycznemu z cenzusem Wydziału Jazzu oraz nauką pod kierunkiem wybitnych saksofonistów : Mariusza „Fazi” Mielczarka i Zbigniewa Namysłowskiego. Estradowe doświadczenia zdobywał w zespołach być może odległych od jazzu ( De Mono, Robert Janowski, Maryla Rodowicz, „ Metro” Janusza Józefowicza i Janusza Stokłosy), ale bardzo mocno osadzonych w perfekcyjnej sztuce . Ta swoista różnorodność podkreśla uniwersalność gry saksofonisty; bo z jednej strony zdyscyplinowana gra w Big Bandzie im. F. Chopina, z drugiej swingowa estetyka w zespole Henryka Majewskiego. Doskonale odnajduje się w wielu muzycznych stylistykach stając się często frontmanem ciekawych projektów: od autorskiej formacji Whoops, gościnnego udziału w popularnej Woobie Doobie -Wojtka Olszaka po współpracę a hip-hopowcami Funky Filon, gwiazdą muzyki country Andrzejem Cierniewskim, weteranem muzyki elektronicznej Markiem Bilińskim czy pracą przy ilustracjach muzycznych do filmu.
Przełomowymi w karierze Marcina Nowakowskiego okazały się jednak własne, autorskie projekty. Wszystkie utrzymane w jego ulubionej stylistycznej konwencji. Saksofonista rozbudził swoistą modę na rodzimy smooth jazz, ogrywany dotąd nagraniami wielkich, głównie amerykańskich, artystów. Jego debiutancki album „ Smooth Night” okazał się wielkim sukcesem i doskonałym prologiem do kolejnego krążka „Better Days” – zrealizowanego w Los Angeles z gościnnym udziałem niekwestionowanych gwiazd smooth jazzu, takich jak Dave Weckl, Paul Jackson Jr., Michael Landau, Lenny Castro, Tony Moore, Jeff Pescetto, Jeff Lorber. Odtąd koncepcja ta stanie się zasadą kolejnych nagrań polskiego saksofonisty. Na płycie „Shine” pojawiają się ciekawe aranżacje Adama Sztaby i kolejna plejada gwiazd :Jimmy Haslip, Gary Novak, Dave Weckl, Ricky Lawson i Roberto Vally. Zrealizowany koncertowy album „Live” jest syntezą ostatnich projektów saksofonisty oraz grupy muzyków ( od Wojtka Olszaka i Michała Dąbrówkę po brawurowe przygotowanie orkiestry Adama Sztaby).Teraz Marcin Nowakowski proponuje kolejny, autorski zestaw, którym przenosi muzykę z zaczarowany świat przebojowego jazzu.