„People of Earth” – najnowszy album międzynarodowej formacji Black Lives, choć w oczywisty sposób nawiązuje do przesłania płyty „From Generation To Generation”, to w warstwie muzycznej wykazuję znaczną ewolucję zespołu. Większość repertuaru została skomponowana bowiem podczas europejskich tras koncertowych Black Lives w latach 2022 i 2023. W rezultacie powstał spójny i energetyczny zbiór piętnastu kompozycji, w większości niepublikowanych wcześniej (z wyjątkiem coveru „Move” Jefa Lee Johnsona i nowej wersji „Better Days” Adama Falcona), które niosą artystyczną wizję Black Lives Matter – poszanowania, równości, pokoleniowego buntu i walki o równe prawa. Dwudziestu sześciu muzyków przekazuje moc muzyki poprzez mieszankę gniewu, buntu, świętowania i nadziei. Ta muzyka zachwyca nas działaniem ukrytej siły, która przywołuje ideę zjednoczenia serc i podniesienia na duchu.
Black Lives tworzą znakomici i wybitni muzycy: basiści Reggie Washington i Miles Karlin, wokalistki Christie Dashiell, Tutu Puoane oraz Joaquim Tivoukou, Ezra Schwarz-Bart i Stephanie Mckay, raper i poeta Sharrif Simmons, saksofoniści Jacques Schwarz-Bart, Pierrick Pédron i Marcus Strickland, pianiści Grégory Privat, Federico Gonzalez Peña, Dart Mortis oraz Andy Milne, gitarzyści Jean-Paul Bourelly, Mars Milton, Adam Falcon i David Gilmore, perkusiści Gene Lake, Marque Gilmore, Julian Singh, Sonny Troupé, Ka Slam T Wig, DJ Grazzhoppa. Black Lives łączy wspólny, artystyczny i mentalny język w walce o równość i sprawiedliwość. Naturalna zbieżność estetyki muzycznej i kulturowej – jazzu, soulu, funku, hip hopu, bluesa – kształtuje deklarację miłości i akt oporu. Hasła wzywają do świata jedności, pokoju i wolności. To silna wiara w jutro. Każda kompozycja albumu „People Of Earth” jest przesiąknięta potężną dawką człowieczeństwa: muzyki wielorakiej i niepowtarzalnej, niosącej mocne doznania. Porusza przejmująca interpretacja „I Apologize” w wykonaniu Stephanie McKay i jej syna Ezry Schwarz-Barta do słów Oscara Browna Juniora, inspiruje do pracy na rzecz lepszej przyszłości („On Sèl Rèv”, „People of Earth”), podnosi świadomość („’Price to Pay”, „Think”, “Awakening”), daje się ponieść płonącym gitarom Jean-Paula Bourelly’ego („Jubie’s Jones”) i Davida Gilmore’a („Valley of Kings”), oczarować pulsującym klawiaturom Federico Gonzáleza Peny i fortepianowi Gregory’ego Privata lub uduchowionemu saksofonowi Pierricka Pédrona, Marcusa Stricklanda czy Jacques’a Schwarz-Barta. Muzyka, która zawierza lepszej przyszłości w songach Adama Falcona, tańczy w rytmie Marque Gilmore, perkusji Gene’a Lake’a i Sonny’ego Troupé lub rytmu gramofonów DJ’a Grazzhoppy. Niezależnie od tego, czy śpiewane są przez Christie Dashiell i Tutu Puoane, czy śpiewane przez Sharrifa Simmonsa są ważnym, artystycznym przeslaniem Black Lives dla świata i ludzi.
Muzycy pracowali nad nowym projektem w podparyskim studiu Quai-Son. Dbałość o jakość dźwięku, powierzono Russellowi Elevado (nagranie) oraz Alexowi DeTurka (mastering). Grafika albumu, stworzona przez Rebeccę Meek – która wcześniej pracowała nad „From Generation To Generation” doskonale ilustruje zaangażowanie artystów w walkę, jedność, wolność i pokój. Siła Black Lives leży w jego zdolności do jednoczenia i przekraczania energii doświadczonych artystów, pozwalając im wykorzystywać swoje talenty i osobowości. Każdy z nich wciela się w rolę lidera, oferując kolektywowi osobistą historię napędzaną spotkaniami z innymi artystami (Miles Davis, Meshell Ndegéocello, Salif Keita, Roy Hargrove, Cassandra Wilson, Steve Coleman, Wayne Shorter, Esperanza Spalding…).
Black Lives, kolektyw muzyków (w wieku od 30 do 70 lat) oferuje piękną synergię międzypokoleniową. Wszyscy są oddani sprawie, która w tych niespokojnych czasach jest bardziej fundamentalna niż kiedykolwiek. Słowa nienawiści i rasizmu rozprzestrzeniały się z dużą prędkością, grożąc pozostawieniem niezatartych śladów w ludzkich umysłach. Ich przesłanie jest jasne: jedna miłość, jeden świat, jedno marzenie, wszystko razem !.
