Zbigniew Namysłowski jest jednym z najważniejszych saksofonistów jazzowej Europy i niezwykle znanym i popularnym muzykiem jazzowym. Z wykształcenia wiolonczelista, z wyboru puzonista, saksofonista altowy i sopranowy, flecista a także wyśmienity kompozytor i aranżer. Jako pierwszy polski muzyk jazzowy, nagrał za granicą płytę: w 1964 roku londyńska wytwórnia Decca Records zarejestrowała płytę „Zbigniew Namysłowski Modern Jazz Quartet: Lola”. Być może pretendentem byłaby także płyta „The Music of Komeda : A Jazz Message from Poland” ( wydana przez amerykańską oficynę Metronome Records) nagrana w Kopenhadze 3 maja 1963 roku przez zespół Krzysztofa Komedy-Trzcińskiego. Jednak na płycie tej obok Polaków (pianista Krzysztof Komeda, saksofonista Jan Ptaszyn Wróblewski oraz basista Roman Dyląg) grają także muzycy skandynawscy ( trębacz Allan Botschinsky i perkusista Rune Carlsson). Przyjmijmy zatem, że „Lola” jest pierwszą sesją nagraną przez polskich muzyków jazzowych i wydana przez londyńską wytwórnię Decca Records.
„ Kwartet spodobał się w Anglii tak bardzo, że firma Decca zaproponowała nagranie płyty, do czego doszło w Londynie w sierpniu 1964 roku – pisze w „Historia Jazzu w Polsce” Krystian Brodacki. Longplay polskich jazzmanów, nagrany i wydany za granicą, otrzymał tytuł „Lola – Zbigniew Namysłowski Modern Jazz Quartet”. Album zawiera głównie kompozycje Zbigniewa Namysłowskiego ( „Piekna Lola,kwiat północy”, „Piątawka”, „Blues Shmues”, „Rozpacz” oraz „Ikotkonitkotko”), Włodzimierza Gulgowskiego („Leszek i Ludwig”, „Wożny najważniejszy”) oraz standard „Ol’ Man River” Kerna i Hammersteina. Historyczne nagrania zrealizował kwartet w składzie : Zbigniew Namysłowski – saksofon altowy, Włodzimierz Gulgowski – fortepian, Tadeusz Wójcik – kontrabas i Czesław Bartkowski – perkusja.
„W Anglii nagraliśmy płytę dla wytwórni Decca – wspominał Zbigniew Namysłowski. To była ta sama wytwórnia, dla której nagrywali The Rolling Stones. Mieliśmy zdjęcie na okładce, zrobione przez tego samego fotografa, który fotografował Stonesów. Zresztą, zdjęcie bardzo podobne – w sweterkach. Taka też była okładka na pierwszą płytę Stonesów. I my – w takich samych sweterkach, od Marksa i Spencera, tylko w różnych kolorach”. Płytę wyprodukował Mike Vernon, brytyjski inżynier nagrań i muzyk, założyciel Blue Horizon Records, producent m.in. albumów Fleetwood Mac , Petera Greena, czy John Mayall & The Bluesbreakers. Proces nagraniowy nadzorował Vic Coppersmith-Heaven. Obszerny opis na tylną okładkę sporządził Roman Waschko. Album ukazał się jesienią 1964 roku, a w 1996 roku krakowska oficyna Gowi Records przygotowała reedycję CD.