Amerykański trębacz Jeremy Pelt regularnie koncertuje nie tylko wraz z autorskimi kwartetami i kwintetatami, ale także jest muzykiem Roy Hargrove Big Band, The Village Vanguard Orchestra, Duke Ellington Big Band, Lewis Nash Septet oraz The Cannonball Adderley Legacy Band. Pojawia się w otoczeniu wielkich gwiazd jazzu, grając z Bobby „Blue” Blandem, Ravi’m Coltrane’m, Frank’em Fosterem, Winardem Harperem, Jimmy’m Heathem, Vincentem Herringem, Johnem Hicksem, Charliem Persipem, Ralphem Petersonem, Ronem Carterem, Lonnie’m Plaxico, Bobby’m Shortem, Cedarem Waltonem, Frankem Wessem, Grege’m Osby’m, Roy’em Hardgrove’em , Cassandrą Wilson.

Dyskografia trębacza  obejmuje wiele doskonałych albumów ( np.” Insight”,”Identity”, „Wired: Live in Smoke” ,November”) oraz  realizowana  jest głównie dla nowojorskiej High Note Records  ( ”Men of Honor”, “The Talented Mr. Pelt”, “Soul”, “Water and Earth”, “Face Forward, Jeremy”, “Tales, Musings and Other Reveries”, “Jiveculture” –  z Ronem Carterem, ”Make Noise!”).

Jeremy Pelt początkowo pracował  z warsztatowym The  Mingus Big Band  co dało mu szansę na współpracę z najwybitniejszymi muzykami jazzu.  W ostatnich latach  stał się jednym z rozpoznawalnych i charakterystycznych trębaczy młodego, nowojorskiego pokolenia. Rozwijając swój indywidualny, wyjątkowy styl, Jeremy Pelt uczył się bezpośrednio od mistrzów gatunku, takich jak Cliff Barbaro czy Keter Betts, nagrał kilkanaście albumów i odbywa światowe trasy koncertowe z własnymi lub  różnymi zespołami. Darzony uznaniem przez krytykę i publiczność ( w rankingu pisma Down Beat był pięciokrotnie laureatem w swojej kategorii), w opinii recenzentów tworzy nagraniami i koncertami niezwykły świat muzycznego dialogu, który stwarza, że „wyśmienite partie solowe brzmią bardzo lekko, a ballady wręcz wytwornie. Pelt to muzyk z ogromnym talentem i wrażliwością „ – zachwyca się krytyk Jazz Times.

Dionizy Piątkowski