John Abercrombie (16.12.1944-22.08.2017) należy do grona wybitnych twórców i wirtuozów jazzu, którzy w znacznym stopniu przyczynili się do wylansowania charakterystycznego „brzmienia powyżej ciszy” wytwórni ECM Records. Obok Pata Metheny’ego, Ralpha Townera i Terje Rypdala należy do elity wirtuozów tej oficyny i to dla ECM zrealizował większość swoich płyt. Nagrywał z Gilem Evansem, Gato Barbierim, Barrym Milesem, popularność przyniosły mu nagrania z Ralphem Townerem, Janem Garbarkiem, Jack’em DeJohnette, Enrico Ravą oraz autorskimi kwartetami. To właśnie kwartety są znakiem rozpoznawczym muzyki Abercrombie’go. Jego ogromna dyskografia zawiera nagrania z najważniejszymi jazzu, autorskie projekty solowe oraz te realizowane wraz z muzykami jazzu. Na „Up and Coming” , zrealizowanym wraz ze swoim kwartetem, który zaprezentował się także na festiwalowej Erze Jazzu 2015 ( z pianistą Marc’em Coplandem, basistą Drew Gressem i perkusistą Joey’em Baronem) gitarzysta prezentuje nie tylko zestaw swoich subtelnych i zagranych z gracją kompozycji, ale także standard Milesa Davisa „ Nardis” oraz melodyjne kompozycje Marca Coplanda ( „ Jumbles”, „Tears” ). John Abercrombie jest wyjątkowym artystą jazzu, łączącym to co nowoczesne z tym co stanowi o tradycji tej muzyki. „ Podtrzymywanie tradycji jazzu – mówi artysta – począwszy od Charliego Christiana i Django Reinhardta jest bardzo ważnym elementem mojej muzyki. Chciałbym by ludzie postrzegali mnie jako muzyka mającego bezpośrednie połączenie z historią gitary jazzowej, który jednocześnie poszerza niektóre muzyczne granice nie zawsze angażując do tego samą gitarę „.
John Abercrombie urodził sw Port Chester, w stanie Nowy Jork, dorastał w prowincjonalnym Greenwich, w stanie Connecticut, a grę na gitarze rozpoczął w wieku czternastu lat. Kiedy kończył szkołę średnią, postanowił zająć się poważniej nauką gry na gitarze: uczęszczał do bostońskiej Berklee College of Music, współpracował z innymi studentami i grał w lokalnych klubach i barach. Oferta zagrania trasy koncertowej z organistą Johnnym Hammondem oznaczała koncertowanie w takich miejscach jak Count Basie’s Lounge czy the Club Baron w Harlemie. Abercrombie poznał wtedy Brecker Brothers, którzy byli w trakcie formowania zespołu Dreams. Bracia Brecker zaprosili Abercrombie’go do wspólnego grania, co zaowocowało jego udziałem w debiutanckim albumie „ Dreams ”. W 1969 roku, zaraz po ukończeniu Berklee, Abercrombie przeniósł się do Nowego Jorku gdzie w ciągu kilku sezonów stał się jednym z najbardziej rozchwytywanych muzyków sesyjnych Nowego Jorku. Nagrywał z Gilem Evansem, Gato Barbierim, Barrym Milesem i wieloma innymi artystami, oraz był stałym muzykiem słynnego zespołu Chico Hamiltona. Szkołą jazz-rocka okazała się dla gitarzysty współpraca z zespołem Billy’ego Cobhama. Dla Abercrombie’ego była to grupa skłaniająca się ku stylistyce Dreams, bo także tutaj grali bracia Brecker. Z formacją B.Cobhama gitarzysta zrealizował abumy „Crosswinds”, „Total Eclipse” i „Shabazz”. Wraz z nagraniami stał się popularnym muzykiem zapraszanym na prestiżowe festiwale w Stanach oraz w Europie. Na festiwalu w szwajcarskim Montreux, Abercrombie poznał Manfreda Eichera, który zaprosił go do nagrania albumu dla swojej ECM Records. Rezultatem stała się płyta „Timeless” z udziałem Jana Hammera i Jacka DeJohnette. Album zyskał doskonałe recenzje i stał się „paszportem” artysty do oficyny ECM. Kolejna płyta („Gateway”) została wydana już w listopadzie 1975 roku i był to pierwszy wspólny projektu J.Abercrombie/Jack DeJohnette/ Dave Holland. Sukces albumu spowodował realizację „Gateway II” a rok później (1979 ) Abercrombie uformował swój własny kwartet, w którego skład wchodzili pianista Richie Beirach, basista George Mraz i perkusista Peter Donald. Grupa nagrała trzy, doskonałe albumy: “Arcade”, “Abercrombie Quartet” i “M”.
John Abercrombie nagrywał również z wieloma innymi artystami z ECM, ale najbardziej znaczącą współpracą była z perkusistą Jackiem DeJohnette (gitarzysta pojawia się m.in.na albumach „Directions” i „Now Directions”) oraz z gitarzystą Ralphem Townerem ( z doskonałymi albumami „Sargasso Sea” oraz „Five Years Later” ). W trio ( z Markiem Johnsonem i Peterem Erskinem) John