Trudno jednoznacznie określić obszar działań artystycznych i  muzycznych, jakie są w zasięgu młodego amerykańskiego twórcy Michaela Janischa. Bo z jednej strony to doskonały kontrabasista i gitarzysta basowy, ciekawy kompozytor, lider autorskich formacji; z drugiej strony niezwykle konsekwentny producent oraz inicjator wspaniały sesji, które realizuje oraz wydaje w ramach swojej oficyny Whirlwind Recordings.

Michael Janisch jest Amerykaninem, który wychował się w Minnesocie i Wisconsin. Początkowo uczył się muzyki na fortepianie, potem grał amatorsko na gitarze basowej by ukończyć …historię na Minnesota State University w Mankato. Do muzyki powrócił, zgłębiając tajniki gry na kontrabasie, na University of Wisconsin, skąd już szybko przeniósł się ( zyskując  nobilitujące stypendium) do słynnej Berklee College of Music w Bostonie. Już jako absolwent tej prestiżowej, jazzowej uczelni przeniósł się – szukając sukcesu i kariery – do jazzowego Nowego Jorku. Wkrótce wraz z żoną Sarah przeniósł się do Londynu i odtąd Europa stała się dla młodego muzyka miejscem artystycznej i życiowej narracji. Jesienią 2008 roku wraz z saksofonistą Patrick’em Corneliusem wydają album „ Traveling Song”  i wraz z TransAtlantic Collective ( TAC) koncertują przez kilka sezonów w Europie i w USA. Ta warsztatowa formacja  jest miejscem kreacji muzyki także dla innych artystów, takich jak pianiści  Kristjan Randalu, John Escreet, Dan Tepfer, Jason Rebello, trębaczy Quentin Collinsa, Jay’a Phelpsa, Ambrose Akinmusire, Avishai Cohena i perkusiści Colin Stranahan oraz Paul Wiltgen.

W otoczeniu młodych, zdolnych muzyków Michael Janisch realizuje szereg ciekawych projektów, wiele z nich rejestruje i w 2010 roku zakłada oficynę fonograficzna Whirlwind Recordings. Pierwszą płytą nowej oficyny jest autorski debiut producenta-właściciela czyli album „ Purpose Built „ zrealizowany wraz z Walterem Smith’em III, Patrick’em Corneliusem, Jasonem Palmerem, Johnathanem Blake, Aaronem Goldbergem, Philem Robsonem , Mike’m Moreno, Jimem Hartem i Paulem Boothem. Muzycy ci staną się wkrótce także autorami swoich albumów, które z czasem zaczęły ukazywać się  z logo  Whirlwing Recordings. Dzisiaj katalog oficyny zawiera blisko 50 doskonałych albumów dokumentujących niezwykle ciekawą europejską i amerykańska scenę jazzową. Zestaw artystów, skupionych wokół wytwórni pozwala na realizację innego projektu M.Janischa, dorocznego Whirlwind Festival w londyńskim King Place.

Michael Janisch niezwykle konsekwentnie pracuje nad swoja muzyką i autorskimi projektami. Najciekawsze to album „Banned in London”  nagrany wraz z kubańskim pianistą Aruán Ortizem ( z gościnnym udziałem Grega Osby, Raynalda Coloma i Rudy’ego Roystona). W  2014 ukazuje się album “First Meeting: Live in London” z gwiazdami jazzu: saksofonistą Lee Konitzem, pianistą Danem Tepferem i basistą Jeffem Williamsem. Michael Janisch – zdolny basista jest także muzykiem licznych koncertów, sesji oraz nagrań z udziałem innych muzyków, którzy chętnie zapraszają “amerykańskiego Londyńczyka” do swoich zespołów: gra z Joe Lovano, Dianne Reeves, Seasamusem Blake, George Garzone, Aaronem Parksem, Kurtem Rosenwinkelem, Mark’em Turnere, Kenny’m Wheelerem, Evanem Parkerem, Garym Husbandem, Ingrid Jensen, pojawia się w zespołach Quincy Jonesa, Shirley Horn, Gary’ego Burtona, Wyntona Marsalisa, Roy’a Hardgove’a i Kurta Ellinga.

Najnowszy, podwójny album „ Paradigm Shift ” Michael Janisch zrealizował z Leonardo Genovese (keyboards), Paulem Booth’em ( saksofon tenorowy), Jasononem Palmerem (trąbka), perkusistą Colinem Stranahanem  oraz – odpowiedzialnym za elektronikę – Alexem Bonney (znanym m.in. z albumu „Catatumbo” oraz takich projektów jak Human/ „Being Human” i Brass Mask/ „Spy Boy”). Album nagrany został na żywo w Pizza Express Jazz Club w Londynie i jest wspaniałym dokumentem przemyślanych improwizacji wzbogacanych doskonałymi partiami solowymi oraz elektronicznym pulsem nowej muzyki. Przygotowane jako impulsywnie kreatywne suity tworzą muzykę, która buduje się sama bazując na przemyślanej improwizacji oraz perfekcji brzmienia i kompozytorskiego zamysłu. Do tego konsekwentna, pilnie trzymana strukturalna dyscyplina tworzy z rozbudowanych kompozycji niezwykle ciekawe ,muzyczne obrazy.

Michael Janisch  jest entuzjastycznie przyjmowany zarówno przez publiczność swoich koncertów, jak i chwalony przez muzyczne autorytety. Prestiżowy The Guardian upatruje w nim ”niezwykłego improwizatora oraz wirtuoza”, Bass Musician Magazine twierdzi wręcz ,że “ Janisch jest jednym z niewielu basistów, którzy z równą pasją, poświeceniem oraz muzykalnością podchodzą do gry zarówno na kontrabasie jak i elektrycznej gitarze basowej”. Jakby zachwytów było małp, Michael Janisch uhonorowany został  Parliamentary Jazz Award and słynną MOBO Award honorującą muzyka jako  „The Best Jazz Act „ w 2016 roku.

Dionizy Piątkowski