Szwajcarska wokalistka i kompozytorka Gabriela Martina wydała ciekawy, osadzony w jazzowej tradycji, ale z nutą tradycyjnego „jodłowania” – album „Homage to Grämlis”. To kontynuacja koncepcji z debiutanckiej płyty „No White Shoes”, która zdobyła czterogwiazdkową rekomendacje w prestiżowy magazynie Down Beat.
Urodzona w Lucernie w Szwajcarii, Gabriela Martina odkryła swoją pasję do śpiewania już jako dziecko. Doskonale opanowała sztukę „jodłowania” przez co, jej piosenki nabrały niezwykłego, tradycyjnego charakteru. Zafascynowana muzyką afroamerykańską przez kilka lat studiowała w Szkole Jazzu w Lucernie, potem w USA, w słynnym Berklee College of Music. Nawiązała współpracę z tak znakomitymi artystami, jak Meshell Ndegeocello, Jack DeJohnette i Angelique Kidjo, nagrywała z perkusistą J.R. Robinsonem i wystąpiła na Montreux Jazz Festival 2009 z zespołem gitarzysty Lee Ritenoura (jako półfinalistka Shure Voice Competition). W 2010 roku Gabriela Martina wydała chwaloną przez krytyków płytę „Curiosity”, na której znalazła się jej oryginalna piosenka „Ain’t Nobody” ( kompozycja ta znalazła się w finale konkursu ASCAP Foundation Young Jazz Composer Awards). Jako gość specjalny brała udział w nagraniach wielu albumów, w tym sesji „Caroline” Steve’a Bailey’a, podczas której szwajcarska wokalistka wystąpiła obok takich legend jak Ron Carter, Mike Stern, Anthony Jackson, Ian Anderson, Dennis Chambers, Howard Lewy, Bakithi Kumalo, Becca Stevens, Victor Wooten i legendarny Willie Nelson.
Album „Homage to Grämlis”.zawiera zestaw oryginalnych, autorskich kompozycji oraz kilku standardów, które łączą blues, gospel, funk, pop, technikę śpiewu American Songbook i alpejskie korzenie wraz z charakterystycznym „jodłowaniem”. Także i tym razem wokalistka dobrała brawurowy zespół znakomitych improwizatorów przesiąkniętych jazzem i doskonale odnajdujących się w proponowanych przez Gabrielę brzmieniach (basista Kyle Miles, pianista Maxim Lubarsky, gitarzysta Jussi Reijonen, perkusista Vancil Cooper i akordeonista Ben Rosenblum). „Album „Homage to Grämlis” celebruje moje duszpasterskie wychowanie na naszej rodzinnej farmie mlecznej oraz głębokie związki z ziemią i lokalną społecznością – wyjaśnia genezę albumu Gabriela Martina. Odkrywa również słodko-gorzkie uczucia, kiedy moi rodzice musieli przestać uprawiać ziemię i wyprowadzić się z naszego idyllicznego domostwa, aby nowa rodzina mogła przejąć farmę”.