Saksofonista Janusz Muniak to jedna z najbarwniejszych postaci polskiego jazzu. Krakowski muzyk został zauważony już w 1960 roku i zaproszony do zespołu Tomasza Stańki –Jazz Darings. Sukcesem okazał się dla Muniaka występ w 1964 roku ( z kwintetem Andrzeja Trzaskowskiego) na festiwalu Jazz Jamboree. W 1967 roku powrócił do kwintetu Tomasza Stańki, ale grał także z Krzysztofem Komedą, zespołami Jana Ptaszyna Wróblewskiego ( Studiem Jazzowym PR, SPPT Chałturnik) i kwartetem Jana Jarczyka. Atrybutem tej wspaniałej i subtelnej płyty są świetnie dobrane kompozycje oraz doskonały, perfekcyjny kwartet. Saksofonista prowadzi swe myśli pewnie, soczystym, rasowym dźwiękiem, uciekając niekiedy w rejony free, co jednak wypływa z naturalnej logiki kompozycji. Jak sam kiedyś mówił, „W muzyce nigdy nie jest tak, że wszystko wolno. Swoboda może być w doborze środków, jednak za tą swobodą musi iść ogromna kontrola. Inaczej nie będzie muzyki, tylko bełkot”. Wśród standardów („Body and Soul”, ”Alone Together”), przeboju Michela Legranda ( „What Are You Doing With The Rest of Your Life”) jest także znakomita wersja komedowskiej “Mojej ballady”.