Tom Hambridge to czterokrotny zdobywca nagrody Grammy, utalentowany artysta i producent, który ma swój udział w kilku albumach legendy bluesa Buddy’ego Guya („Living Proof” z 2011 roku, „Born To Play Guitar” z 2016 i „The Blues Is Alive And Well” z 2018), „Good To Be” Keb’ Mo oraz albumu wschodzącej gwiazdy bluesa Christone „Kingfisha” Ingrama. Współpracował także z Joe Bonamassą. Brał udział w realizacji ponad stu albumów (od Chucka Berry’ego i Bo Diddley’a po Buddy’ego Guy’a, który nazywa go „białym Williem Dixonem”).
„Blu Ja Vu” to autorski album nostalgiczny, to spojrzenie wstecz na niektóre piosenki, które Tom Hambridge napisał lub współtworzył – zwykle z Richardem Flemingiem – dla swoich muzycznych przyjaciół. „Tak wielu moich przyjaciół odeszło, może mój czas nie jest długi, ale obiecuję, że dopóki w dniu mojej śmierci, podtrzymam bluesa przy życiu. Ale czasami czuję, że to już koniec.” – nostalgicznie zastanawia się Tom Hambridge. To bluesowe déjà vu i sesja , jaką zrealizował po kilku latach (od czasu albumu „ The NOLA Sessions” z 2018 roku, będącego błyskotliwym hołdem dla muzyki Nowego Orleanu). Tom Hambridge realizuje swój album wraz z jednym ze swoich najsłynniejszych partnerów, Buddym Guy’em, zawierając wokalny duet w hałaśliwym, mocnym utworze „Ain’t It Just Like Love”. Jako kolejny dołącza Joe Bonamassa w „That’s My Home” dodając swój potężny wokal i zwariowaną grę na gitarze. Do „Blues Don’t Care” zaprasza Christone „Kingfish” Ingrama. „Brother John Boogie” to porywający utwór instrumentalny w stylu boogie-woogie z udziałem legendy harmonijki ustnej Jamesa Cottona a Josh Smith zapewnia eteryczne gitarowe riffy w „Smarter Than I Was”. Jest także „Johnny Winter” – blues-rockowy song, w którym zadaje retoryczne pytanie: jak to się dzieje, że Johnny’ego Wintera nie ma w galerii Rock & Roll Hall of Fame ?.