Recepta na taki album jest prosta : bierzemy standardowy kwartet jazzowy, dokładamy sekcję smyczków oraz subtelne, popularne wokalistki. Można by i tak spojrzeć na najnowszy album jazowego kontrabasisty Charliego Hadena  gdyby nie jego absolutny perfekcjonizm w realizacji nawet najbardziej ( muzycznie i stylistycznie ) karkołomnych pomysłów. Z jednej strony mamy awangardzistę z  jazzowej orkiestry Carli Bley – JCOA, z drugiej jego modern –jazzowe dekady z najważniejszymi jazzu, ale także muzyczne ucieczki w stronę country  (  album „  Rambling Boy” ) czy pieczołowicie pielęgnowany, wieloletni  (założony w 1987 roku ) projekt Quartet West. Dla Hadena jazz nie jest awangardowym monolitem, stąd coraz częściej porusza się w rejony akustycznego brzmienia oraz eksperymentów w najróżniejszych stylistykach. Albumy z Quartet West, są tego najdoskonalszymi przykładami. To właśnie z tym zespołem ( saksofonista Ernie Watts, pianista Alan Broadbent i perkusista Rodney Green) basista proponuje zestaw, jaki powinien być obowiązkowym nagraniem dla tych wszystkich, dla których jazz jest nie do zaakceptowania. Kwartet  Hadena znany jest z romantycznego i pełnego uroku podejścia do muzyki synkopowanej a sam basista uznawany jest za mistrza kontrabasu i za jednego z najważniejszych muzyków i kompozytorów jazzowych. Na najnowszej płycie pojawiają się znamienite wokalistki : Cassandra Wilson, Diana Krall, Melody Gardot, Norah Jones, Renee Fleming oraz żona Charliego – Ruth Cameron.

Album „ Sophisticated Ladies ” to balsam na uszy i zawirowany świat, to zestaw przepięknych brzmień jazzowego kwartetu wzbogacony subtelnościami orkiestry smyczkowej. Jeśli do tego dodać przepiękne standardy, z gracją i miłością wyśpiewane przez najpopularniejsze i najważniejsze wokalistki dzisiejszego jazzu  to mamy zestaw, jaki staje się obowiązkowym w naszych płytotekach

Dionizy Piątkowski